Szymon Cieślak skończył w listopadzie 54 lata. Na kolei zaczął pracować zaraz po ukończeniu technikum. - Był doświadczony, oddany swojej pracy. Lubił swój zawód. Nie marudził, gdy trzeba było wziąć dodatkowy dyżur czy zastąpić kolegę. Wciąż nie mogę uwierzyć, że już go z nami nie ma - mówi pani Wiesława.
O tym, że dwa pociągi wpadły na siebie, że są ofiary śmiertelne i ranni, rodzina pana Szymona dowiedziała się z telewizji. - Wiedzieliśmy, że Szymon często jeździł tą trasą, ale przez myśl nam nie przeszło, że prowadził akurat jeden z "tych" pociągów. Czarny scenariusz spełnił się dla nas dopiero nad ranem (4 marca). Wtedy było już pewne, że to jego pociąg się rozbił. Ale ciągle nie mieliśmy wiadomości czy przeżył - relacjonuje szwagierka maszynisty.
Rodzina do ostatniej chwili żyła nadzieją, że Szymon Cieślak wyszedł cało z tragedii. - Niestety, w niedzielę po południu moja siostra pojechała zidentyfikować ciało. Nie było zmiażdżone, zmasakrowane. na szczęście. Nie wiem, jak siostra sobie teraz poradzi - mówi drżącym głosem. - Szymon był wspaniałym mężem, pobrali się, jak miał 23 lata.
ZDJĘCIA z katastrofy kolejowej w Szczekocinach
Wychował trójkę dzieci: syna i dwie córki. Wszyscy są już dorośli. - Szymon był bardzo ciepły, poukładany, trochę pedantyczny - wspomina jego szwagierka. - Dzień przed tragedią miał wolne i wysprzątał całe mieszkanie. Często pomagał siostrze w domu. Doskonale się uzupełniali - wspomina.- Ciągle nie dociera do mnie, że go nie ma. Dwa tygodnie temu spotkaliśmy się na urodzinach mamy. Mówił, że wkrótce się zobaczymy...
Pogrzeb maszynisty "Brzechwy" Szymona Cieślaka ma się odbyć w Warszawie, prawdopodobnie w poniedziałek.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?