Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lublinie parkują gdzie popadnie

Artur Jurkowski
Lubelska jazda dowolna. Parkują gdzie popadnie
Lubelska jazda dowolna. Parkują gdzie popadnie Czytelnik
Kierowcy: jest za mało parkingów. Ratusz: centrum wszystkich nie pomieści.

Na przejściu dla pieszych, przy skrzyżowaniu, za znakiem zakazu ruchu – ścisłe centrum Lublina to dla kierowców „poligon” łamania przepisów dotyczących parkowania. Szczególnie w weekendy.

– Świętoduska, Zielona, Kapucyńska, Peowiaków, Niecała, Chmielna to tylko przykładowe ulice, które są wręcz pozapychane przez auta. Parkowanie poza wyznaczonymi miejscami, na zakazie, na miejscach postojowych dla taksówek, to tutaj norma – wylicza Marian Nawarkiewicz, nasz Czytelnik.

I dodaje, że wszystko przez to, że miejsc parkingowych jest za mało. - Nawet gdyby całe śródmieście było jednym wielkim placem parkingowym, to nie pomieściłoby wszystkich chętnych. I nie jest to tylko specyfika Lublina – ripostuje Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Czytaj też: Prawo sobie, kierowcy sobie: centrum problemów parkingowych

Kierowcy wskazują, że w ostatnich tygodniach sytuacja się pogorszyła. A wszystko przez … zakończenie remontu pl. Litewskiego.

- Otwarcie w centrum miasta nowej, dużej i atrakcyjnej przestrzeni, która sama w sobie pochłonęła wiele miejsc parkingowych, jest dla kierowców logistycznym samobójem – wskazuje pan Marian.

Lublinianie weszli na „nowy” pl. Litewski 13 czerwca. – Od tego czasu rzeczywiście widzimy wzrost natężenia ruchu, szczególnie w weekendy – przyznaje Robert Gogola, rzecznik lubelskiej Straży Miejskiej.

Więcej aut to też więcej wykroczeń. – Od 14 czerwca wystawiliśmy 91 mandatów na łączną kwotę 10 450 zł oraz udzieliliśmy 87 pouczeń. To odczuwalny wzrost – przekonuje Gogola.

Drogowa wolna amerykanka towarzyszy pokazom multimedialnej fontanny. - W promieniu 1,5 km od placu kierowcy stają, gdzie popadnie. W „zwykłą” niedzielę też nie jest wcale lepiej – opisuje pan Marian. Dodaje: – Może faktycznie większy, wielopoziomowy parking w okolicy byłby rozwiązaniem.

Niespełna 200 metrów od pl. Litewskiego działa parking podziemny. – I zawsze jest dostępnych ok. 150 wolnych miejsc. Tylko że za komfort zaparkowania trzeba zapłacić – mówi Jerzy Sobstyl, kierownik parkingu przy Hempla.

Chodzi o wydatek 5 zł za pierwszą godzinę. Przy ulicy można zaparkować w weekend za darmo. Chyba że złamiemy przepisy.

– Wtedy najniższy wymiar kary to 100 zł i jeden punkt karny – precyzuje Gogola.

Zobacz też: Rozmowa Małgorzaty Szlachetki z redakcji Kuriera Lubelskiego z Jackiem Cieplińskim, architektem odpowiedzialnym za nowy kształt Placu Litewskiego w Lublinie

Próbny alarm w szpitalu im. Jana Bożego przy ul. Lubartowskiej [ZDJĘCIA]
Dzień Radcy Prawnego w Lublinie. Świętowali na pikniku (ZDJĘCIA)
Wygrana żużlowców Speed Car Motoru Lublin z KSM Krosno (ZDJĘCIA)
Wyniki matury 2017 w woj. lubelskim: Znamy dane ze wszystkich szkół
Atrapa Strefy Płatnego Parkowania w Lublinie. Minęła rocznica tego bubla (LIST CZYTELNIKA)
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski