W Parku Ludowym wykosili trawę razem z korzeniami. Dlaczego?

- Przecież można to zrobić ładnie. Czy trzeba od razu to rozorać, przeorać, żeby wyglądało jakby buldożer przejechał – zareagowała w mediach społecznościowych na zdjęcia ukazujące wyniki koszenia w parku mieszkanka Lublina.

Nie był to komentarz odosobniony.

- No najlepiej traktorkiem w to bagno. W tym kraju nic się nie może udać... nawet koszenie trawy można sp... zepsuć. „Co by tu jeszcze Panowie, co by tu jeszcze” – oburzał się pan Piotr. - Od razu odechciało mi się tam iść, zamiast uspokoić, to tylko ciśnienie podniesie – zaznaczał pan Jacek. Z tą orką w Ludowym to jest jakiś dramat – to z kolei refleksja pani Elżbiety.

Co poszło nie tak? Zapytaliśmy o to ratusz.

- Pracownicy Wydziału Zieleni i Gospodarki Komunalnej odbyli wizję lokalną w Parku Ludowym. Sytuacja pokazana na zdjęciach dotyczy tylko jednego fragmentu tego terenu. W pozostałej części parku nie stwierdzono nieprawidłowości – zaznacza Monika Głazik z biura prasowego ratusza.

I tłumaczy dlaczego koszenie trawy było koniecznością:

- Z uwagi na rekreacyjną funkcję trawniki w Parku Ludowym nie zostały wyłączone z pierwszego koszenia. W parku znajdują się leżaki, urządzenia do rekreacji, miejsca do uprawiania sportu, place zabaw oraz nasadzenia, które pozostawione w wysokiej trawie straciłyby na funkcjonalności. Kolejny aspekt, dla którego nie mogliśmy opóźnić koszenia to specyfika tego terenu. Zdecydowaną większość parku stanowią nadrzeczne, wilgotne tereny o żyznym podłożu torfowym, co wpływa na wykonywanie prac ogrodniczych i wymusza systematyczność koszenia ze względu na szybki wzrost roślin. Odkładanie koszenia w czasie powoduje, że wysoka trawa jeszcze bardziej zatrzymuje wodę i trudniej jest wykonać tego typu prace – przekonuje Głazik.

Koszenie miejskich terenów zieleni wykonują pracownicy firm zieleniarskich w ramach zawartych umów na: utrzymanie terenów zieleni w mieście, kompleksową konserwację terenów zieleni komunalnej poza pasem drogowym w mieście oraz utrzymanie miejskich zasobów gruntowych.

Jak wskazuje Monika Głazik w gestii ratusza znajduje się utrzymanie blisko 800 ha terenów zieleni. Większość stanowią trawniki w pasach drogowych (blisko 500 ha), powierzchnia parków wynosi 144 ha, reszta to tereny gminne zlokalizowane poza pasem drogowym. W 2022 roku całkowity koszt koszenia wszystkich miejskich terenów zielonych wyniósł 1,6 mln zł brutto.