Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięcioro aktorów odchodzi z Teatru Osterwy

Andrzej Z. Kowalczyk
Szymon Sędrowski, Mikołaj Roznerski i Monika Babicka
Szymon Sędrowski, Mikołaj Roznerski i Monika Babicka Jacek Babicz
Ostatnio równie często jak o wydarzeniach artystycznych w Teatrze Osterwy mówi się o personaliach. Przypomnijmy, że z końcem obecnego sezonu z Lublina odchodzi dyrektor artystyczny teatru, Krzysztof Babicki, którego na tym stanowisku zastąpi Artur Tyszkiewicz. Nie będzie to jednak niestety jedyna zmiana.

Można chyba nawet zaryzykować twierdzenie, że w nowym sezonie lubelską scenę dramatyczną czeka coś na kształt rewolucji. Z zespołu odejdzie pięcioro artystów, i to cenionych przez krytyków i bardzo lubianych przez publiczność. Będą to: Monika Babicka, Agata Moszumańska, Szymon Sędrowski, Andrzej Redosz oraz Mikołaj Roznerski. To niewątpliwie ogromna strata, która może się odbić na kondycji artystycznej Teatru Osterwy oraz na jego repertuarze. Bowiem wszyscy odchodzący aktorzy grają dużo i przeważnie są to role główne, często wręcz kluczowe dla poszczególnych spektakli. Czworo z nich jest obsadzonych w najnowszej, przygotowywanej właśnie realizacji "Komedii teatralnej".

- Mam nadzieję, że zmiany personalne, które od nowego sezonu zajdą w Teatrze Osterwy, nie utrudnią mu nadmiernie funkcjonowania - powiedział Kurierowi odchodzący dyrektor, Krzysztof Babicki. - Repertuar na pierwsze jesienne miesiące został ułożony tak, aby aktorzy, którzy odchodzą wraz ze mną do Gdyni, mogli przyjeżdżać do Lublina i grać w sztukach, w których są obsadzeni. Jestem w stałym kontakcie z moim następcą, dyrektorem Tyszkiewiczem. Za kilka dni spotkamy się, aby wspólnie się zastanowić nad późniejszymi zastępstwami i dalszą obecnością poszczególnych spektakli na afiszu.

*Krzysztof Babicki odchodzi z Teatru Osterwy
*Krzysztof Babicki: - Nie pożegnamy się na zawsze

Zastępstwa będą prędzej czy później oczywiście konieczne, ale chyba nie we wszystkich przypadkach będzie ich można dokonać. Nie wyobrażam sobie bowiem "Zbrodni i kary" bez Szymona Sędrowskiego i Mikołaja Roznerskiego czy "Zamknęły się oczy Ziemi" bez Moniki Babickiej. Trudno też wyobrazić sobie "Wiele hałasu o nic" bez Agaty Moszumańskiej. Trzeba chyba zatem przygotować się na to, że niektóre spektakle dość szybko będą musiały zniknąć z repertuaru.

A co skłoniło artystów do odejścia z Lublina? Motywacje były różne. W przypadku Moniki Babickiej sprawa jest oczywista - trudno wymagać, by różne miejsca pracy miały rozdzielać rodzinę. U innych zadecydowały przede wszystkim względy artystyczne. - Dla aktora w teatrze ważny jest mistrz - mówi Andrzej Redosz. - Gdy się go znajdzie, chce się go trzymać. Dla mnie mistrzem jest Krzysztof Babicki. Dlatego, gdy zaproponował mi przejście wraz z nim do Gdyni, nie wahałem się nawet przez chwilę.

Chęcią dalszej pracy z Babickim tłumaczy swoją decyzję o odejściu również Agata Moszumańska, która w tej współpracy widzi szansę dalszego rozwoju artystycznego. Artystka zapewnia jednak, ze choć w Lublinie pracowała krótko, to nasze miasto pozostanie w jej sercu, bo tu spędziła naprawdę cudowne chwile. Szymona Sędrowskiego z kolei pociąga wyzwanie związane z nową pracą. - Teatr w Gdyni będzie właściwie tworzony od podstaw - mówi aktor. - To oczywiście pewne ryzyko, ale też pobudzające wyzwanie, okazja do spróbowania czegoś nowego. A poza tym - zawsze chciałem mieszkać nad morzem - dodaje z uśmiechem Sędrowski.

Nie nadmorski, lecz warszawski kierunek wybrał natomiast Mikołaj Roznerski. - Bardzo bym chciał zostać w Lublinie, ale do wyjazdu zmusza mnie sytuacja rodzinna - powiedział nam. - W Warszawie pracuje moja partnerka, niedawno urodziło się nam dziecko i po prostu chcę być przy nich. Co do pracy - jestem w trakcie realizacji filmu "Supermarket", w którym gram główną rolę. Na pewno też nie zrezygnuję z teatru, ale o konkretach nie chciałbym jeszcze mówić.

Odchodzącym artystom wypada podziękować za to, co pokazali na lubelskiej scenie i życzyć powodzenia w nowych miejscach pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski