Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek w Międzyrzecu Podlaskim. W trakcie patrolowania miasta, policjanci dostali informację o kradzieży puszki z datkami na cele charytatywne z jednego ze sklepów. - Dzięki relacji świadków, mundurowi wytypowali mężczyzn, mogących mieć związek ze sprawą. Ustalili również kierunek, w którym uciekli. Wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego zatrzymali mężczyzn, kiedy ci weszli do jednego z mieszkań na terenie Międzyrzeca Podlaskiego - informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla z policji w Białej Podlaskiej.
Okazało się, że za kradzieżą stoi 21-letni mieszkaniec miasta i jego 31-letni kompan, który nie ma stałego miejsca zamieszkania. - Policjanci ustalili, że mężczyźni włamali się do skradzionej puszki kilkaset metrów po wyjściu ze sklepu. Funkcjonariusze odzyskali puszkę wraz z całą zawartością. Łupem sprawców padły pieniądze w kwocie około 450 zł - mówi Salczyńska-Pyrchla.
We wtorek mężczyźni usłyszeli zarzuty. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. 21- i 31-latek odpowiedzą w warunkach recydywy, gdyż wcześniej byli już karani za podobne przestępstwo. Czyn ten zagrożony jest karą do lat 10 pozbawienia wolności, a w przypadku recydywy kara może zostać zwiększona o połowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
