Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Małaszewicz ukradł tonę węgla wynosząc ją przez dziesięć dni w torbie

RED
pixabay.com
54-latek ukradł tonę węgla z portu przeładunkowego w Małaszewicach (powiat bialski). Mężczyzna wynosił surowiec w torbie podróżnej przez dziesięć dni.

Informację o podejrzanie zachowującym się mężczyźnie bialscy policjanci otrzymali w piątek (20 stycznia). Z zawiadomienia wynikało, że codziennie w godz. 4-5 rano ktoś kradnie węgiel z terenu portu przeładunkowego w miejscowości Małaszewicze.

W sobotę wczesnym rankiem kryminalni podjęli obserwację miejsca, z którego 54-latek miał kraść węgiel. Już po kilu minutach ich oczom ukazał się niecodzienny widok. Z pobliskiego lasu wyszedł mężczyzna trzymający w ręku torbę podróżną. 54-latek podszedł następnie do składu węgla i napełnił torbę. Na koniec znowu udał się w stronę lasu.

Mężczyzna został zatrzymany. Tego dnia w torbie miał około 40 kilogramów węgla. 54-latek przyznał, że to już kolejna kradzież. Kryminalnym udało się udowodnić, że mężczyzna wyniósł w sumie około tony surowca. Jego wartość to około 600 zł. Skradziony węgiel mieszkaniec Małaszewicz sprzedawał przypadkowym osobom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski