Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z budową Centrum Onkologii? Wykonawca zniknął - mówi dyr. placówki

Marcin Koziestański
Anna Kurkiewicz/archiwum
- Wiele wskazuje na to, że wykonawca nie zamierza dokończyć budowy Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej - uważa szef placówki Maciej Kondratowicz-Kucewicz i mówi, że w piątek na placu budowy nie było już żadnego z pełnomocników wykonawcy.

W piątek minął termin, jaki COZL miał na to, by dostarczyć wykonawcy poświadczenie o otrzymaniu gwarancji dalszego finansowania przebudowy placówki. Przypomnijmy, że wykonawca rozbudowy Centrum Onkologii zażądał od szpitala gwarancji dalszego finansowania inwestycji. Chodzi o polsko-czeskie konsorcjum przedsiębiorstw Block oraz JP Contracting.

- Uzyskaliśmy akredytywę zabezpieczenia gwarancji płatności w wysokości 60,8 mln zł z Raiffeisen Bank Polska S.A, o które wnioskował wykonawca. Dokumenty o tym, że mamy gwarancję, oficjalnie wpłynęły do nas w czwartek. Uzyskanie jej było bardzo trudne, ale udało się - mówił w piątek wieczorem na zwołanej konferencji Maciej Kondratowicz-Kucewicz, p.o. dyrektora COZL.

21 października mijał termin na przekazanie poświadczenia wykonawcy. - Chciałem przekazać informacje o tym, że mamy gwarancje konsorcjum Block oraz JP Contracting, ale okazało się, że na placu budowy w piątek nie było już żadnego z pełnomocników wykonawcy. Na budowie byli jedynie podwykonawcy - relacjonuje sytuacje Kondratowicz-Kucewicz.

Ostatecznie p.o. dyrektora udało się wysłać faks do czeskiego Blocka. - Do firmy JP Contracting niestety nie. Telefonów nie odbierali, a faksy zostały wyłączone - wyjaśnia szef COZL. - Od pewnego czasu działania wykonawcy są bardzo dziwne, ukierunkowane na chęć utrudnienia współpracy, a wręcz chyba na przerwanie przebudowy - dodaje Kondratowicz-Kucewicz.

Sytuacja się skomplikowała jeszcze bardziej, gdy okazało się, że po zażądaniu przez polsko-czeskie konsorcjum gwarancji płatności, wykonawca dodatkowo złożył do lubelskiego sądu wniosek, w którym zażądał zablokowania gwarancji, jakie sam złożył w COZL, jako pewność rzetelnej i wykonanej w czasie przebudowy. - Sąd na niejawnym posiedzeniu zablokował gwarancję. Chodzi o ok. 18 mln zł, które wykonawca miał zdeponować w naszym sejfie. Wystąpiłem już z zażaleniem do sądu na tę decyzję. Wszystko wskazuje na to, że wykonawca nie zamierza dokończyć budowy Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej - uważa szef COZL.

Według Kondratowicza-Kucewicz według harmonogramu prace miały zostać zakończone do końca listopada br. roku. - To i tak już kolejny z obiecywanych terminów. Jednak wykonawca zaproponował wydłużenie czasu zakończenia robót na październik 2017 r, czyli 11 miesięcy później niż zakładała umowa - podkreśla p.o. dyrektora. Co ciekawe, według jego relacji, konsorcjum żąda także odstąpienia od kar za przedłużenie przebudowy.

- W przypadku opóźnień kara za każdy dodatkowy miesiąc wynosić powinna 6 mln zł. Czyli za 11 miesięcy 66 mln zł. A gdybym się zgodził na przedłużenie czasu przebudowy, kara wynosiłaby jedynie 0,5 mln zł miesięcznie. Różnica jest rażąca. Jednym słowem wykonawcy nie opłaca się kończyć przebudowy, bo musiałby płacić wiele milionów - tłumaczy Kondratowicz-Kucewicz.

P.o. dyrektora podkreśla, że liczył na to, że przed zimą nowe budynki będą gotowe chociaż z zewnątrz. - Przebudowa wyceniona była na 194 mln zł. A stan budowy jest faktycznie wciąż surowy. Co z tego, że pracują hydraulicy i elektrycy, jak nie mają murarzy, więc w budynkach nie są gotowe nawet ściany, nie ma możliwości podłączyć wszystkich łączy - irytuje się szef placówki. - Zamiast się spieszyć wykonawca ogranicza liczbę pracowników. Ludzi na budowie ubywa, nie słychać już nawet stukotu młotków.

Kluczowym dniem dla całej inwestycji wydaje się więc poniedziałek. - Zobaczymy, czy na budowie zjawią się robotnicy. Chciałbym, żeby ta budowa się zakończyła, ale gramy tak, jak przeciwnik nam na to pozwala. Jeśli wykonawcy zejdą z placu budowy czekać nas będzie wieloletni bój sądowy - kończy Kondratowicz-Kucewicz.

Wojciech Burzyński, kierownik budowy z JP Contracting nie odebrał od nas telefonu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski