Do zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 listopada br. Dach zawalił się nad częścią wystawienniczą salonu. Zniszczeniu uległo pięć samochodów. Prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku spowodowania katastrofy budowlanej. - Póki co nikt jeszcze nie usłyszał zarzutów - informuje Paweł Banach, szef Prokuratury Rejonowej w Lublinie.
Jak podkreśla Banach właściciel salonu wystąpił do biegłych o prywatną opinię mającą dać odpowiedź o przyczyny zawalenia się dachu. - Nie chce komentować tej sprawy. Jeszcze nie znam wyników badań biegłych - powiedział nam Adam Matejuk właściciel salonu przy Drodze Męczenników Majdanka.
- My także jeszcze jej nie otrzymaliśmy, ale myślę, że w ciągu kilku dni będziemy mieć komplet dokumentów. Gdy to się stanie będziemy wnioskować do biegłych o odrębną opinię - dodaje Banach.
Śledczy zapewniają, że sprawdzane będą wszystkie możliwości zawalenia się dachu, począwszy od błędu już na etapie projektowania budynku, po niewłaściwie jego użytkowanie w ostatnim czasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
