Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drony będą latać na silnikach z Lublina

Agata Wójcik
Matt Rourke
Politechnika Lubelska rozpoczyna prace nad silnikiem nowej generacji. Dzięki niemu, drony będą latać dłużej, a uczelnia zarobi ponad 10 mln złotych.

- To nasz największy, historyczny projekt. Przez cztery lata będziemy pracować nad silnikiem spalinowym nowej generacji do dronów i mniejszych statków powietrznych - zdradza prof. Mirosław Wendeker, kierownik Katedry Termodynamiki, Mechaniki Płynów i Napędów Lotniczych Politechniki Lubelskiej.

To właśnie jej pracownicy i doktoranci będą prowadzić prace badawcze do projektu o akronimie OPOS prowadzonego w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego ,,PZL-Kalisz”.

- Ograniczeniem popularnych w małym lotnictwie silników elektrycznych jest duża masa akumulatorów i mały zasięg lotu. Silniki spalinowe są za to łatwo dostępne, a kluczem do sukcesu projektu może okazać się powszechnie dostępne paliwo, czyli popularny olej napędowy - wyjaśnia Ksenia Siadkowska z zespołu Politechniki Lubelskiej.

Do tej pory, małe statki powietrzne musiały latać na paliwie lotniczym. Siadkowska wyjaśnia, że lądowanie na stacjach wyposażonych w takie paliwo było bardzo drogie, a na całą procedurę trzeba stracić nawet kilka godzin. - Proponowane w projekcie rozwiązanie uwzględnia preferencje odbiorców - łatwy dostęp do paliwa, bez dodatkowych kosztów - dodaje.

Zespół z Politechniki Lubelskiej został wyłoniony w konkursie ofert. Prace badawcze będą prowadzone do 2020 roku, a ich wartość jest szacowana na ponad 10 mln złotych.

Lotnictwo może rozkwitnąć dzięki lubelskim naukowcom

- Jesteśmy inżynierami. To duża zaleta w porównaniu np. z matematykami, dlatego że to, co robimy możemy wprowadzić na rynek, a badania naukowe robi się ,,przy okazji” - tłumaczy prof. Mirosław Wendeker, kierownik Katedry Termodynamiki Mechaniki Płynów i Napędów Lotniczych, której pracownicy i doktoranci obecnie rozpoczynają pracę nad nowej generacji silnikiem spalinowym do dronów i małych statków lotniczych.

Zespół z Politechniki Lubelskiej został wyłoniony przez WSK ,,PZL-Kalisz” w konkursie ofert.

- Jednym z kluczowych kryteriów wyboru prac badawczych było doświadczenie zespołu naukowego w zagadnieniach związanych z projektowaniem i obliczeniami symulacyjnymi dotyczącymi silników spalinowych zwłaszcza lotniczych - wyjaśnia Ksenia Siadkowska z Katedry Termodynamiki, Mechaniki Płynów i Napędów Lotniczych.

Zespół z Politechniki Lubelskiej może się pochwalić takim doświadczeniem. Pracownicy i doktoranci tej uczelni zajmowali się już m.in. ekologicznym systemem zasilania i sterowania silnikiem lotniczym czy opracowaniem i wdrożeniem proekologicznego, wielopaliwowego lotniczego silnika tłokowego nowej generacji.

- Ponieważ razem z firmami lotniczymi realizowaliśmy wiele projektów silnikowych, to kilka lat temu wpisaliśmy w nazwę katedry ,,napędy lotnicze”. Także po to, by móc kształcić studentów w tym kierunku - opowiada prof. Wendeker.

Mówiąc o sukcesach, warto wspomnieć także o złotym medalu, który pod koniec kwietnia przywiózł z 44. Międzynarodowej Wystawy Wynalazków w Genewie Zbigniew Czyż, doktorant z tej katedry. Nagrodę zdobył statek powietrzny nowej generacji, nad którym od dwóch lat pracuje z dr Konradem Pietrykowskim pod kierunkiem prof. Wendekera. Zastosowany w nim podwójny układ napędowy zwiększa bezpieczeństwo i umożliwia trzy techniki lądowania. Naukowcy chcą, by statek w przyszłości służył do szybkiego poruszania się między miastami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski