Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzyby w woj. lubelskim. Gdzie są? Gdzie warto się wybrać na grzybobranie?

Joanna Nowicka
Grzybobranie się udało? Pochwalcie się zbiorami. Na zdjęcia czekamy pod adresem: online@kurierlubelski.pl
Grzybobranie się udało? Pochwalcie się zbiorami. Na zdjęcia czekamy pod adresem: [email protected] Czytelnicy
Choć w ostatnich dniach popadało, wysypu grzybów nie ma. Jeśli jednak wybieracie się do lasu, podpowiadamy, gdzie szukać grzybowych kapeluszy.

- Miesiąc temu był taki wysyp grzybów, jakiego nie pamiętam od lat. Ogólnie rok jest dobry, ale w ostatnich dniach zbiory były marne - mówi nam grzybiarka handlująca na rynku przy ul. Orzeszkowej w Zamościu.

Prawdziwek gigant: waży ponad 2 kg i ma kapelusz o średnicy 35 cm

Nasza rozmówczyni na grzybobranie wybiera się głównie do lasów koło Zwierzyńca. Jej spostrzeżenia potwierdzają specjaliści z roztoczańskich nadleśnictw. W tym regionie grzybów nie ma ostatnio prawie wcale. Takie informacje płyną z Nadleśnictwa Tomaszów Lubelski czy nawet z obfitującego w piękne lasy Nadleśnictwa Józefów. Nieco lepiej jest w lasach podlegających Nadleśnictwu w Janowie Lubelskim. Tu sporadycznie natrafimy na podgrzybki czy kurki.

Z danych, jakie uzyskaliśmy w nadleśnictwach i Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie, wynika, że więcej grzybów jest na północy województwa. W okolicach Okuninki, należących do Nadleśnictwa Sobibór, znajdziemy koźlaki, podgrzybki i borowiki. Podobne okazy spotkamy w okolicach Kraśnika. To zdaniem leśniczych. Natomiast nasz Czytelnik, pan Krzysztof, podkreśla, że w samej gminie Kraśnik grzybów jest jak na lekarstwo. Jadąc dalej na północ, w liściastych lasach w okolicach Sarnaków natrafimy na kozaki. Tutejsi grzybiarze i leśnicy wróżą za to rychły wysyp maślaków.

Choć na razie zatrzęsienia grzybów nie ma, sytuacja może się zmienić, dzięki padającym ostatnio deszczom. - Lasy lubią zaskakiwać, to miejsce magiczne. Nawet jeżeli jedni twierdzą, że w danym punkcie grzybów nie ma, to inni je tam znajdują! Zatem na pewno warto na grzyby pojechać, choćby dla lepszego samopoczucia - zachęca Anna Sternik, rzecznik RDLP.

Grzybobranie się udało? Pochwalcie się zbiorami. Zdjęcia opublikujemy na naszej stronie internetowej. Czekamy pod adresem: [email protected] (prosimy w treści maila podać imię i nazwisko autora zdjęcia/zdjęć i dodać formułkę "wyraża zgodę na nieodpłatne wykorzystanie zdjęcia/zdjęć na portalu www.kurierlubelski.pl".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski