Gwałt po imprezie na Moście Kultury. Rumuni zostali skazani

Przed sądem w Świdniku zapadł w piątek wyrok w sprawie dwóch obywateli Rumunii, mieszkających w Lublinie, oskarżonych o zgwałcenie młodej dziewczyny.

Do zdarzenia doszło w sierpniu ubiegłego roku po zabawie na Moście Kultury. 36-letni Augustin B. podczas imprezy poznał młodą lubliniankę.

Kobieta zgłosiła później śledczym, że nowy znajomy podał jej prawdopodobnie tabletkę gwałtu lub inną substancję, a potem wykorzystał na łączce nieopodal mostu.

Otumaniona kobieta obudziła się dopiero w meiszkaniu Augustina B. na Bronowicach. Tam po kilku minutach dołączył 45-letni wujek Rumuna - Costel B. On również miał wykorzystać młodą dziewczynę.

Augustin B. przyznał się do winy. Chciał nawet dobrowolnie poddać się karze trzech lat pozbawienia wolności. Jednak potem wycofał się z tego i żądał przeprowadzenia normalnego postępowania sądowego.

To ruszyło pod koniec kwietnia tego roku w Sądzie Rejonowym Lublin-Wschód z siedzibą w Świdniku. Proces, z powodu drażliwych szczegółów toczył się z wyłączoną jawnością.

Z kolei wujek pierwszego z oskarżonych - Costel B. nie przyznał się do gwałtu. Przekonywał, że między nim a kobietą doszło jedynie do „innych czynności seksualnych”.

W trakcie śledztwa dowiedzieliśmy się, że obaj mężczyźni przekonywali prokuratorów, że „nic takiego złego przecież się nie stało”.

Byli nawet oburzeni z powodu prowadzenia przeciwko nim postępowania.

Jak udało się nam ustalić podczas procesu, wezwani przez sędziego świadkowie mieli przekonywać, że widzieli tamtego wieczora Augustina B. w czasie imprezy. Miał on zachowywać się niekulturalnie - szarpać dziewczynę, obmacywać ją i wykrzykiwać w jej kierunku obraźliwe słowa.

Sąd uznał jednak winę oskarżonych za nie ulegającą żadnych wątpliwości i skazał Augustina B. i jego wujka na kary po 4 lata pozbawienia wolności. Obaj mają także sądowy zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 300 metrów.

- Augustin B. podstępem wykorzystał kobietę. Podczas imprezy dolewał do jej piwa nieznaną substancję, przez co doprowadził ją do utraty świadomości, a następnie do obcowania płciowego - argumentował piątkowy wyrok sędzia Andrzej Skubis.

Oskarżeni na odczytanie wyroku zostali doprowadzeni z tymczasowego aresztu. Groziło im nawet 12 lat więzienia. Wyrok jest nieprawomocny.

Krajowa mapa zagrożeń bezpieczeństwa

Otwarcie Skende Shopping w Lublinie: Wielu klientów zainteresowanych promocjami [ZDJĘCIA, WIDEO]
Druga Dycha do Maratonu 2017. Wystartowało ponad 1500 osób. Oglądaj ZDJĘCIA BIEGACZY (cz. I)
Lubelskie VIP-y w charytatywnym spektaklu "Siedem razy Lublin" (ZDJĘCIA)
Zaginieni z woj. lubelskiego. Policja prosi o pomoc. Czy rozpoznajesz te osoby? (ZDJĘCIA)

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!