– Nie będziemy zdejmować łańcucha. Pomijając estetykę tej blokady, to ona nam nie przeszkadza – przyznaje Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.
Ale wygląda na to, że zmotoryzowani przyzwyczaili się już do nowej rzeczywistości. – Nasze patrole pilnują, by kierowcy nie wjeżdżali na chodniki i trawniki na Rusałce. Nie zanotowaliśmy żadnych wykroczeń i nie ukaraliśmy nikogo mandatem – informuje Robert Gogola, rzecznik SM.
Czytaj także:
Koniec z dzikim parkowaniem na Rusałce. Nie wiadomo kto zagrodził wjazd
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?