Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: Strażnik więzienny zmuszał żonę do nierządu. Pobił ją tak, że poroniła

Marcin Koziestański
Małgorzata Genca
Były strażnik więzienny z Lublina stanie wkrótce przed sądem. Jest oskarżony o bicie i kopanie swojej żony, przez co kobieta poroniła. Miał też przez kilka lat zmuszać żonę do prostytucji.

Były strażnik więzienny z Lublina stanie wkrótce przed sądem. Jest oskarżony o bicie i kopanie swojej żony, przez co kobieta poroniła. Miał też przez kilka lat zmuszać żonę do prostytucji.

Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął właśnie do Sądu Okręgowego w Lublinie. Z dokumentu wynika, że Joanna J. poznała Marcina M. w 2005 r. 39-letni obecnie był już funkcjonariusz Służby Więziennej miał spore długi. Gdy jego partnerka zaszła w ciąże, kazał jej podjąć pracę jako prostytutka.

Joanna J. zarabiała 1000 zł za jedną noc. Niemal wszystkie pieniądze oddawała swojemu mężowi. Pracowała w agencji towarzyskiej aż do 6 miesiąca ciąży.

Z akt sprawy wynika, że gdy kobieta urodziła, jej gehenna się nie zakończyła. Zaledwie po 9 dniach od porodu Marcin M. miał zmusić partnerkę do ponownej pracy jako prostytutka. Śledczy oskarżyli byłego strażnika więziennego także o to, że gdy Joanna J. zaszła w drugą ciąże, 39-latek tak brutalnie ją pobił i skopał po brzuchu, aż poroniła będąc już w 5. miesiącu ciąży. Po skatowaniu partnerki Marcin M. „rozkawałkował płód i wrzucił go do sedesu”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski