Uroczystość na placu Litewskim rozpoczęła się od wspólnego odśpiewania hymnu Polski. Nie zabrakło salwy honorowej i apelu poległych.
- To był początek pięćdziesięcioletniego zniewolenia naszej ojczyzny - mówiła w niedzielę na placu Litewskim Danuta Malon, prezes zarządu Stowarzyszenie Rodzina Katyńska w Lublinie. - W latach komunizmu nie można było głośno mówić o agresji radzieckiej na Polskę i o Katyniu - przypomniała.
CZYTAJ TEŻ: Napaść ZSRR na Polskę była zaskoczeniem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?