11 marca pędzący prywatną toyotą mundurowi mieli zjechać na przeciwległy pas i czołowo uderzyć w jadące z naprzeciwka audi. Potem policjanci mieli porzucić samochód i uciec z miejsca zdarzenia. W wypadku został ranny 19-letni kierowca audi.
- Prokuratorzy ze Świdnika, którzy prowadzili śledztwo, by uniknąć zarzutów o bezstronność chcą, by sprawa została przekazana do innej jednostki - wyjaśnia Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej.
Czytaj także:
Wypadek policjantów w Bychawie. Funkcjonariusze wyszli z aresztu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?