Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyśledziliśmy portfele śledczych. Ile oszczędności mają lubelscy prokuratorzy?

Marcin Koziestański
Wojciech Matusik/Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
W tym roku prokuratorzy po raz pierwszy musieli podać do publicznej wiadomości swoje oświadczenia majątkowe.

- Oświadczenia majątkowe składamy od kilku lat. Jednak od niedawna są one jawne - mówi prokurator Agnieszka Kępka, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie. W tym roku wszedł obowiązek publikowania oświadczeń majątkowych w internecie.

W dokumentach tych nie ma jednak podanych zarobków śledczych, bo nie mają oni obowiązku ich ujawniania. - W oświadczeniach wymieniamy m.in., ile mamy oszczędności, ile długów, jakie kredyty zaciągnęliśmy, czy mamy udziały w spółkach oraz wykazujemy stan naszych nieruchomości i pojazdów - wylicza Kępka. - Natomiast pensja zasadnicza prokuratorów nie jest tajemnicą, jest wyliczana na podstawie odpowiednich przepisów - tłumaczy Agnieszka Kępka.

Zarobki prokuratorów w Polsce

Z przepisów wynika, że najwięcej zarabia prokurator generalny, który osiąga miesięczne zarobki w wysokości nawet 17 tys. zł. Następni pod względem wysokości poborów są prokuratorzy pracujący w prokuraturze regionalnej - ich średnie wynagrodzenie, bez żadnych dodatków, wynosi od 9 do 12 tys. zł.

W prokuraturze okręgowej zarobki są niewiele niższe, pensje mieszczą się w przedziale 8,5 - 10 tys. zł w zależności od poziomu zaszeregowania. Pensja prokuratora rejonowego zaczyna się od 7,5 tys. zł miesięcznie. Do tych wynagrodzeń należy również doliczyć dodatki. Prokuratorzy otrzymują ich dwa rodzaje: funkcyjny oraz za wysługę lat. Przykładowo, prokurator generalny do pensji zasadniczej ma dodatkowo ponad 4,3 tys. zł. Wszystkie kwoty podajemy brutto.

Czy nasi śledczy są krezusami?

Paweł Banach, szef Prokuratury Rejonowej w Lublinie, w swoim oświadczeniu majątkowym wykazał, że jest właścicielem domu o powierzchni 215 mkw., znajdującego się na działce o powierzchni 1577 mkw. Oszczędności Banacha nie są szczególnie wysokie, na koncie posiada 2792 zł oraz 727 franków szwajcarskich. Szef Prokuratury Rejonowej na co dzień jeździ toyotą avensis z 2010 r. i ma dwa kredyty do spłacenia. Oprócz tego Banach wykazał, że jego małżonka jest właścicielką mieszkania w Lublinie o powierzchni 52 mkw.

Katarzyna Czekaj, szefowa Prokuratury Rejonowej Lublin-Południe, posiada 88-metrowe mieszkanie z garażem. Ma też 15 tys. zł oszczędności i dwa kredyty do spłacenia.

Małgorzata Samoń, która w ubiegłym roku pracowała w prokuraturze w Kraśniku, a obecnie zawiaduje „rejonówką” Lublin-Północ, jest współwłaścicielką 44-metrowego mieszkania oraz gospodarstwa rolnego. Na jej koncie znajduje się pokaźna suma: 376 tys. zł. Na co dzień pani prokurator jeździ volkswagenem polo z 2009 r.

Z kolei świeżo upieczony szef Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Maciej Maćkowski, w swoim oświadczeniu majątkowym „chwali się”, że jest w trakcie budowy domu, który będzie miał 200 mkw. powierzchni. Jest też współwłaścicielem niewielkiej działki. Razem z żoną posiada 159 tys. zł oszczędności. Maćkowski jeździ audi z 2001 r. i ma do spłaty kredyt mieszkaniowy w kwocie 116 tys. zł.

Natomiast rzeczniczka naszych śledczych Agnieszka Kępka mieszka w 236-metrowym domu, jeździ mini cooperem, na którego zakup wzięła kredyt i ma 105 tys. zł odłożonych na koncie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski