Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZTM Lublin szuka sposobów jak lepiej ściągać kary od gapowiczów

Artur Jurkowski
archiwum
Ponad 36 tys. gapowiczów złapali na gorącym uczynku kontrolerzy w trolejbusach i autobusach w ub. roku. Ukarano ich mandatami o wartości 5,87 mln zł. Ale tylko 30 proc. z tej kwoty trafiło to kasy Zarządu Transportu Miejskiego. Powód? Karę zapłaciło niespełna 11 tys. osób.

Lubelski ZTM chce to zmienić. I jednocześnie zachęcić do zapłaty mandatów dając od nich wysokie rabaty. Projektem zmian w regulaminie w sprawie pobierania „opłat dodatkowych” zajmą się jeszcze w marcu miejscy radni. – Ta zmiana ma na celu zachęcenie gapowiczów do uiszczania opłaty dodatkowej, potocznie nazywanej przez pasażerów mandatem, już u kontrolera – wyjaśnia Monika Fisz z ZTM.

Jeśli gapowicz złapany na gorącym uczynku zapłaci od razu, to może liczyć na 40 proc. bonifikaty. Kara za przejazd bez ważnego biletu wynosi 160 zł (plus wartość biletu). Jeśli ukarany skorzysta z nowego rozwiązania, to zapłaci 96 zł, „oszczędzając” 64 zł. Obecnie można też płacić u kontrolera. Ale „rabat” wynosi 30 proc. Po zmianach 30-proc. bonifikata będzie przysługiwała tym, którzy zapłacą mandat w ciągu siedmiu dni.

– Takie rozwiązanie z powodzeniem wprowadziła m.in. Warszawa, rekomendując jego skuteczność – daje przykład Monika Fisz. – Kto nosi ze sobą tyle pieniędzy w gotówce? U nas to się nie sprawdzi – ocenia nowy pomysł Marcin, student z Lublina.

ZTM zapowiada, że tak przygotuje rozwiązania, aby u kontrolera można było płacić kartą. Zaległości gapowiczów wobec ZTM urosły obecnie, licząc od 2009 roku, do kwoty ok. 19 mln zł.

To niejedyna zmiana w funkcjonowaniu komunikacji zbiorowej, którą zajmą się miejscy radni. Chodzi o dwa nowe bilety: 24- oraz 72-godzinny. Ten pierwszy ma kosztować 13 zł, drugi – 22 zł. Żadnego z nich nie będzie można jednak kupić w papierowej wersji. Dlaczego? Bo mają to być tzw. bilety turystyczne, które będą wkodowywane na Lubelskiej Karcie Turysty.

Nowa grupa pasażerów może też 
zacząć korzystać z darmowych przejazdów. Chodzi o osoby mające status „działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej”. – Zawdzięczamy im wolność i niepodległość. To symboliczny gest o olbrzymim wydźwięku moralnym – mówi Mieczysław Ryba, radny PiS i inicjator tego rozwiązania. Z tej ulgi skorzysta … 20 osób. Tyle mieszkańców Lublina spełnia kryteria. ZTM szacuje, że roczny koszt ulgi to ok. 32 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski