- Nie mamy nic przeciwko idei wybiegów dla psów, ale nie podoba nam się lokalizacja tego, który ma być w naszym bezpośrednim sąsiedztwie - wyjaśnia Jacek Zoła, prezes zarządu SM „Snopkowska”. - Po pierwsze, wybieg będzie za blisko bloków na ulicy Przy Stawie, a przecież nie wszyscy sprzątają po swoich psach. Boimy się też, że ludzie z całego miasta będą przyjeżdżać do nas z czworonogami i zastawiać swoimi samochodami nasze miejsca parkingowe - dodaje.
Dwa tygodnie temu spółdzielnia napisała do Wydziału Inwestycji i Remontów UML, że nie zgadza się, aby dojazd do wybiegu dla psów przechodził przez teren należący do spółdzielni. W tym czasie prace przy tej inwestycji już trwały.
- Zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym. W miejscu, gdzie grodzony jest teren, kiedyś był plac zabaw przedszkola. Co więcej, pod budowę wybiegu zostało wyciętych kilkanaście drzew - mówi nasz rozmówca.
Co na to inicjatorzy akcji tworzenia wybiegów ? - Właściciele psów mocno prosili o wybieg właśnie na Wieniawie, będzie on alternatywą dla Ogrodu Saskiego, do którego nie można wchodzić z czworonogami - odpowiada Agata Frankowska, współautorka tego projektu do budżetu obywatelskiego.
Frankowska twierdzi, że teren, na którym powstaje wybieg, był wcześniej zaniedbany i zarośnięty chaszczami. - Poza tym, będzie raczej miejscem, w którym psy biegają, a nie toaletą dla nich. Dodam, że w innych miastach wybiegi też powstają blisko bloków - dodaje Frankowska.
Piotr Choroś z UM Lublin powiedział w piątek, że w ramach szukania kompromisu, powinno się odbyć spotkanie zainteresowanych stron.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?