Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek Weroniki Rosati na Zamojszczyźnie. Piotr A. nie odpowie za czyn?

JN
archiwum KWP/Polska Press Grupa
Prokuratura Rejonowa w Zamościu przychyliła się do wniosku znanego aktora Piotra A., który trzy lata temu spowodował wypadek na Zamojszczyźnie. Chodzi o warunkowe umorzenie postępowania w tej sprawie. Teraz sprawą zajmie się sąd.

Śledczy z Prokuratury Rejonowej w Zamościu skierowali wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec Piotra A. do Sądu Rejonowego w Zamościu w piątek (26 sierpnia). Jeśli sąd przychyli się do wniosku, znanemu aktorowi zostanie wyznaczony roczny okres próby. Będzie też musiał wpłacić 5 tys. zł. na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Dlaczego prokuratura zdecydowała się przychylić do wniosku Piotra A.? - Warunkowe umorzenie postępowania jest stosowane, gdy wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności sprawy nie budzą wątpliwości, a postawa podejrzanego wskazuje, iż będzie w przyszłości przestrzegał porządku prawnego - wyjaśnia Bartosz Wójcik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

Przypominamy, że do wypadku doszło trzy lata temu, we wrześniu 2013 roku, pomiędzy miejscowościami Malewszczyzna i Hutki. Samochód aktora zjechał do rowu na łuku jezdni. Z Piotrem A. podróżowała jego ówczesna partnerka, Weronika Rosati. Aktorka doznała obrażeń nogi. Początkowo wydawało się, że niegroźnych. Szybko jednak wyszło na jaw, że kontuzja jest poważna. Kobieta do dziś jest rehabilitowana, przeszła też kilka operacji.

Wkrótce po wypadku, postępowanie zostało umorzone. Dlaczego? Bo aktorka poinformowała, że jest dla Piotra A. osobą najbliższą. W tej sytuacji postępowanie mogło toczyć się jedynie na wniosek pokrzywdzonego. A takiego nie było.

Wniosek pojawił się dopiero w czerwcu tego roku, niemal trzy lata od zdarzenia. W efekcie prokuratura podjęła postępowanie i wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutu Piotrowi A. Aktor stawił się w prokuraturze, przyznał do winy, złożył wyjaśnienia i zawnioskował o umorzenie postępowania.

Cała sprawa odbiła się szerokim echem w mediach. Weronika Rosati nie uniknęła krytyki za złożenie wniosku o ściganie sprawcy wypadku. W tej sytuacji aktorka wydała krótkie oświadczenie w sprawie: - W związku z pojawiającymi się spekulacjami na temat konsekwencji wypadku sprzed kilku lat, w którym mocno ucierpiałam, uprzejmie informuję, że wniosek o ukaranie był formalnością konieczną, by ubezpieczyciel mógł rozpocząć finansowanie koniecznego leczenia. Leczenie ze względu na poważny charakter urazu nadal trwa i wymaga nie tylko sporych wysiłków, ale i dalszego pokrywania kosztów - napisała Weronika Rosati.

WIĘCEJ: Weronika Rosati wydała oświadczenie: Wniosek o ukaranie Piotra A. to tylko formalność

Dodała, że sprawa nie ma nic wspólnego z jej relacjami z Piotrem A. Prokurator Bartosz Wójcik z zamojskiej Prokuratury Okręgowej informuje, że prawomocny wyrok sądu karnego otworzy kobiecie drogę do ewentualnych roszczeń cywilnoprawnych.

Weronika Rosati o rehabilitacji po wypadku:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski