To pracownicy warszawskiego zoo wybrali naszego dwugarbnego 8-latka na ojca małych wielbłądów. - Michał ma 8 lat, urodził się w Poznaniu. To wielbłąd ze świetnym rodowodem - mówi Łukasz Sułowski, z-ca dyrektora zamojskiego Ogrodu Zoologicznego.
Samochód ze specjalną przyczepą przyjechał po Michała w środę, ale wielbłądowi wizja podróży w ogóle się nie spodobała. Nie pomogły prośby, ani kuszenie ciasteczkami. Michał stał przed pojazdem jak wryty przez ponad godzinę.
- 11 osób usiłowało wciągnąć uparciucha do przyczepy - opowiada Łukasz Sułowski. Wielbłąd w końcu skapitulował, wszedł do przyczepy i pojechał do Warszawy, gdzie czekały na niego 3 stymulowane hormonalnie samice. Co prawda dwie z nich nie są już najmłodsze, ale trzecia... ponoć bardzo atrakcyjna.
W zamojskim zoo żartują, że Michał mógłby też poprawić w Warszawie formę. - Trochę nam się roztył. Mam nadzieję, że na skutek tych "obowiązków" odzyska linię - mówi Łukasz Sułowski. Wielbłąd wróci do Zamościa najpóźniej 20 kwietnia. A na efekty jego amorów trzeba będzie trochę poczekać - ciąża samicy wielbłąda trwa nieco ponad 400 dni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?