Do zdarzenia doszło 17 marca około godz. 8.25. Kierowca podróżujący wypożyczonym autem jechał ul. Wyszyńskiego w stronę pl. Łokietka. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, staranował trzy słupki, znak drogowy, wjechał na chodnik i uderzył w mur przy archikatedrze lubelskim. Uderzenie było tak silne, że oderwało fragment tynku.
Na miejsce przyjechała policja. 29-letni mężczyzna został przebadany alkomatem, który wykazał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Późniejsze badanie krwi potwierdziło, że kierowca był pod wpływem alkoholu. Początkowo przekonywał, że to nie on prowadził. Przeczyły temu słowa świadków.
Kierowcą okazał się pochodzący z Mongolii obywatel niemiecki. - Usłyszał zarzuty dotyczące prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze - mówi prok. Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Za prowadzenie pod wpływem alkoholu kodeks karny przewiduje nawet 2 lata więzienia. Sprawa skończyła się na grzywnie, ponieważ było to pierwsze takie wykroczenie cudzoziemca i nikomu nie stała się krzywda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?