Sygnał o włamaniu do domu we wsi Porosiuki (powiat bialski) policjanci otrzymali w poniedziałek. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca z niezamieszkanego jeszcze domu, skradł część znajdujących się tam mebli. Jego łupem padły m.in. kanapy, komody oraz stół z krzesłami. Wartość strat oszacowana została przez pokrzywdzonego na około 15 tys. zł.
Gdy policjanci byli jeszcze na miejscu na posesję przyjechał samochód dostawczy. Kierowca auta oświadczył, że pod tym właśnie adresem miał odebrać meble. Policjanci zauważyli również stojące na ulicy auto osobowe. Kierowca na widok funkcjonariuszy próbował odjechać. Mundurowi go zatrzymali. Przypuszczenia policjantów okazały się słuszne.
27-latek przyznał, że wykorzystał moment nieuwagi znajomego i skradł klucz do jego domu. Po tym postanowił sprzedać znajdujące się tam meble. Policjanci ustalili, że do zdarzenia doszło pod koniec stycznia tego roku.
27-latek przyznał się do winy. Był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. O jego losie zdecyduje teraz sąd.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?