Płachty reklamowe praktycznie zasłaniają elewację i okna na wysokości pierwszego piętra budynku, w którym nie tak dawno mieściło się centrum handlowe Corner.
- Nie dostaliśmy żadnego wniosku w tej sprawie - potwierdza Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków w Lublinie.
- To jest reklama tymczasowa, więc nie musieliśmy występować o pozwolenie. Zrobimy to zaraz po świętach. Brak wniosku do konserwatora był niedopatrzeniem ze strony jednego z pracowników - mówi Tomasz Kalinowski z grupy kapitałowej spółki Wodrol.
Mącik ripostuje, że zgoda konserwatora musi być wydana także dla reklam tymczasowych, a gmach z 1954 roku jest zabytkowy.
Okazuje się jednak, że to nie pierwszy raz, kiedy na tym budynku zostały zawieszone reklamy bez wcześniejszego pytania o zgodę konserwatora. Wówczas sprawa podlegała jeszcze Wojewódzkiemu Urzędowi Ochrony Zabytków.
- To były wielkoformatowe reklamy niedostosowane do historycznego charakteru Śródmieścia - podkreśla wojewódzki konserwator zabytków Halina Landecka. Jednocześnie dodaje: - Sprawa była przedmiotem naszych interwencji, domagaliśmy się zdjęcia reklam.
Tomasz Kalinowski odpowiada: - To była inicjatywa naszego najemcy, na którą nie mieliśmy wpływu.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?