Na razie ostateczna decyzja nie zapadła, choć wszystko zmierza do ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu w godzinach od 22:00 w nocy do 6:00 rano. Taki zakaz, we Wrocławiu obejmować ma następujące osiedla:
- Huby,
- Nadodrze,
- Ołbin,
- Plac Grunwaldzki,
- Powstańców Śląskich,
- Przedmieście Oławskie,
- Przedmieście Świdnickie,
- Szczepin.
Jeśli uchwała przejdzie, alkohol nie będzie sprzedawany nocą w sklepach. O tej porze będzie można nabyć go jedynie w restauracjach, klubach czy pubach. Podobna zasada działa na Starym Mieście, gdzie od września 2018 w godz. 22-6 również nie można kupować alkoholu w Żabkach, monopolowych i innych punktach sprzedaży.
Radni uchwalili 19 października projekt, dzięki któremu będą mogli zasięgnąć w sprawie prohibicji opinii rad osiedli. Członkowie każdej z rad mają ocenić pomysł ograniczenia sprzedaży alkoholu. Gdy wypowiedzą się pozytywnie, radni miejscy przegłosują docelowy zakaz. W głosowaniu za projektem opiniującym zakaz nocnej sprzedaży alkoholu byli praktycznie jednomyślni. 30 radnych było za, wyłamała się jedynie trójka. Przeciw był Robert Grzechnik (Konfederacja), Piotr Maryński (PiS) i Robert Pieńkowski (PiS). Część radnych nie była obecna na sesji i nie głosowała, byli nimi Tomasz Hanczarek, Agnieszka Kędzierska i Andrzej Kilijanek.
- 74. sesja Rady Miasta Wrocławia. W porządku obrad m.in. zasięgnięcie opinii rad osiedli w sprawie rozszerzenia strefy nocnej prohibicji. Uderzy to w właścicieli małych sklepów. Jak widać gdy obraduje Rada Miasta Wrocławia, żaden przedsiębiorca nie może czuć się bezpiecznie – napisał na platformie X Robert Grzechnik z Konfederacji.
Innego zdania jest wiceprezydent Wrocławia, Bartłomiej Ciążyński (Nowa Lewica).
- Kierujemy się przede wszystkim dbałością o bezpieczeństwo mieszkańców i porządku na tych osiedlach. Tego chcą mieszkańcy! Mamy za sobą pierwszy etap, czyli uchwałę zamiarową. Taka regulacja sprawdziła się (spadek ilości interwencji) już na wrocławskim Starym Mieście i np. w Krakowie. Było i jeszcze będzie przy tym dużo pracy, ale wiem, że warto – napisał na swoim profilu na Facebooku wiceprezydent Ciążyński.
A Wy, jako mieszkańcy co sądzicie o pomyśle wprowadzenia takiego zakazu? To dobry pomysł, aby alkohol nie był sprzedawany od godziny 22 do godziny 6 rano na osiedlach w centrum Wrocławia? Odpowiedzcie na pytania w naszej sondzie!
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?