Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygrana ze Spójnią Stargard przybliża Start Lublin do gry w play-offach (ZDJĘCIA)

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Start Lublin zrewanżował się Spójni za porażkę w Stargardzie i zrobił duży krok w stronę play-off
Start Lublin zrewanżował się Spójni za porażkę w Stargardzie i zrobił duży krok w stronę play-off wszub
Rekord punktowy Tomislava Gabricia i wyrównany rekord Liama O’Reilly’ego zapewniły koszykarzom Polskiego Cukru Startu zwycięstwo ze Spójnią Stargard 110:108. To 16. wygrana lubelskiej drużyny, która na dwie kolejki przed końcem części zasadniczej mocno przybliża czerwono-czarnych do fazy play-off.

- Pierwszy mecz ze Startem wygraliśmy dzięki naszej obronie (86:81 – red.) i chcemy to powtórzyć – mówił przed pierwszym gwizdkiem w hali Globus trener Spójni, Sebastian Machowski. Zespół ze Stargardu tydzień wcześniej rzucił 64 punkty w spotkaniu z Anwilem Włocławek. Natomiast w meczu ze Startem 64 oczka goście uzbierali już do przerwy!

- To będzie ciekawy mecz, bo obie drużyny mogą zrobić duży krok w kierunku play-off – dodał Machowski. I rzeczywiście na parkiecie działo się dużo. Pierwszą połowę Spójnia wygrała 64:58. Ale to lubelska drużyna w inauguracyjnej kwarcie prowadziła różnicą 11 punktów (34:23). Obie drużyny świetnie były dysponowane rzutowo i długo grały na skuteczności powyżej 70-procent.

W pierwszych 10 minutach lubelski zespół uzbierał 36 punktów. Ale w drugiej kwarcie o jedno oczko jeszcze lepsi okazali się goście. W zespole trenera Machowskiego bardzo dobre zmiany dali zmiennicy. Do przerwy ławka Spójni dała drużynie 33 z 64 punktów. Rezerwowi Startu zapewnili zaledwie dwa punkty.

- O naszej sile stanowią gracze z pierwszej piątki – nie ukrywał już tydzień wcześniej trener Artur Gronek. To się potwierdziło, a czerwono-czarni wygrali, mimo że zmiennicy w całym meczu zdobyli zaledwie sześć punktów (gości 53).

Rywale zaskakująco dobrze radzili sobie w rzutach z dystansu. Chociaż ten element nie jest ich mocną stroną w tym sezonie to w dwóch pierwszych kwartach goście trafili 7 z 15 rzutów zza linii 6,75 m.

W 18. minucie, po jednej z „trójek” Benjamina Simonsa, przyjezdni wyszli na prowadzenie plus 9 (60:51), a do szatni zeszli z zaliczką sześciu oczek.

Na początku trzeciej kwarty Spójnia powiększyła przewagę do 10 punktów (68:58), a na domiar złego czwarte przewinienie popełnił Barret Benson. Amerykanin musiał usiąść na ławce, a rywale i tak już byli wyraźnie lepsi w zbiórkach.

To jednak nie napędziło gości, a zmieniona lubelska defensywa zaczęła sprawiać rywalom poważne problemy. W 27. minucie Start odzyskał prowadzenie (71:70). I wszystko dobrze układało się do 36. minuty, gdy podopieczni trenera Gronka, po „trójce” Jakuba Karolaka, ponownie odskoczyli na 11 oczek (102:91).

Ale to był zacięty mecz i ta przewaga nie oznaczała końca emocji. Spójnia potrzebowała tylko dwóch minut, aby zbliżyć się na jeden punkt (102:101). Końcówkę lepiej wytrzymali gospodarze. Ważne punkty rzucili O’Reilly oraz Jabril Durham, natomiast Karolak w ostatnich sekundach zablokował rzut Karola Gruszeckiego.

- Przed meczem mieliśmy identyczny bilans ze Spójnią, więc walka była o przysłowiowe cztery punkty – podkreśla Karolak.

Polski Cukier Start Lublin – PGE Spójnia Stargard 110:108 (36:27, 22:37, 26:17, 26:27)

Start: O’Reilly 37, Gabrić 27, Durham 21, Karolak 13, Benson 6, Szymański 4, Wade 2, Pelczar, Szymkiewicz, Put. Trener: Artur Gronek

Spójnia: Daniels IV 19, Stein 18, Grudziński 16, Simons 15, Gruszecki 12, Brown 11, Langović 7, Gordon 6, Łapeta 4, Kowalczyk. Trener: Sebastian Machowski

Sędziowali: Marcin Kowalski, Michał Chrakowiecki, Paweł Pacek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski