Do wypadku doszło w Leopoldowie, w pow. ryckim. Dyżurny oficer komendy policji otrzymał od pracownika kolei informację o wypadku. Z relacji kierownika pociągu pośpiesznego wynikało, że pijany mężczyzna znajdował się na peronie, przy torowisku.
- Wykazał się wyjątkową lekkomyślnością oraz brakiem wyobraźni. Lekceważąc zagrożenie nie zachował należytej odległości od przejeżdżającego pociągu. Miał ogromne szczęście, bo w wyniku wypadku doznał jedynie obrażeń nóg - tłumaczy podkom. Jacek Wójcik z ryckiej policji.
Jak się okazało, 23-latek miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu i stojąc na peronie miał trudności z zachowaniem równowagi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?