Wyrok NSA dotyczący psów w Ogrodzie Saskim: Sprawa wraca do Lublina

Przypomnijmy, że zapis o zakazie wprowadzania czworonogów, z wyjątkiem psów przewodników, znalazł się w aktualnym regulaminie Ogrodu Saskiego, wprowadzonym po generalnym remoncie parku. W tej formie przyjęła go Rada Miasta Lublin, wcześniej temat psów w Saskim był konsultowany z mieszkańcami.

Andrzej Jaworski i Bartłomiej Bałaban, twórcy facebook'owego profilu "Lublin z psem" poszli przeciw miastu do sądu, wychodząc z założenia, że zakaz wprowadzania czworonogów do miejskiego parku łamie ich prawa. W 2015 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie oddalił ich skargę z powodów formalnych. - Zarzuty i wnioski wniesione do sądu, jak też przebieg rozprawy, nie wykazały, aby Andrzej Jaworski i Bartłomiej Bałaban mogli skutecznie wnieść skargę - tłumaczył wówczas sędzia WSA w Lublinie.

Tymczasem Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie uznał w środę, że właściciele psów mają interes prawny w podważaniu regulaminu Ogrodu Saskiego. W tym zakresie skarga kasacyjna mieszkańców Lublina została uwzględniona. - Na pewno jest to sukces, nie tylko dla moich klientów, ale też dla innych osób. Uzyskaliśmy potwierdzenie, że mają one prawo dyskutować z uchwałami gminy - komentuje adwokat Bartosz Przeciechowski, reprezentujący przedstawicieli profilu "Lublin z psem".

Naczelny Sąd Administracyjny jednocześnie uchylił wyrok WSA w Lublinie z 2015 roku i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez tę instancję. W praktyce oznacza to, że WSA ma ocenić zgodność regulaminu Ogrodu Saskiego z prawem.

"Nasze na wierzchu! Sprawa wraca do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, gdzie Sąd zajmie się jej właściwym rozpatrzeniem bo mamy interes prawny do jej wnoszenia" - to fragment komentarza, jaki po wyroku NSA zamieścili na profilu "Lublin z psem" Andrzej Jaworski i Bartłomiej Bałaban.

W ustnym uzasadnieniu NSA pojawił się także wątek mandatów wystawianych lublinianom za wejście z psem do Ogrodu Saskiego.

- Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że wystawianie mandatów przez straż miejską za wchodzenie z psem do parku jest niezgodne z prawem i prawdopodobnie sąd taki wniosek by odrzucił - relacjonuje Andrzej Jaworski z "Lublin z psem".

Czy w takim razie właściciele psów mogą już wejść z psem do Ogrodu Saskiego? Ratusz zastrzega, że regulamin, w tym zakaz, nadal obowiązuje. Każdy z nas ma jednak prawo nie przyjąć mandatu, a potem tłumaczyć się z tego przed sądem.

- W naszym regulaminie nie było bezpośrednich zapisów o karach. Czekamy teraz na pisemne uzasadnienie wyroku NSA. Nasze stanowisko w sprawie regulaminu nie ulega zmianie - skomentował w środę Zbigniew Dubiel, radca prawny ratusza.

- Regulamin uwzględniający zakaz wprowadzania psów do Ogrodu Saskiego został wprowadzony na prośbę mieszkańców. Po to, aby park był wolny od nieczystości. Czekamy na ostateczne rozstrzygniecie sądu w tej sprawie - tak na łamach Kuriera wypowiadała się wcześniej Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Środowy wyrok NSA jest prawomocny.