Spotkanie było wyrównane jedynie przez pierwsze 17 minut, gdy na tablicy wyników widniał rezultat 5:4 dla MKS. Po raz drugi w tym sezonie MKS słabiej rozpoczął mecz i dopiero po kilku minutach lublinianki odskoczyły rywalkom na kilka bramek. W grze gospodyń zawodziła na początku skuteczność (m.in. Marta Gęga nie wykorzystała rzutu karnego) i brakowało nieco płynności przy konstruowaniu akcji, ale już okres gry między 17. a 30. min. miejscowe wygrały 10:2 i na przerwę schodziły z przewagą dziewięciu bramek.
W środę szansę debiutu w lubelskich barwach otrzymała bramkarka Gabrijela Besen. Przed tygodniem w Kielcach Chorwatka przesiedziała na ławce całe spotkanie, natomiast w meczu z KPR "wolne" miała Weronika Gawlik. Besen pokazała spore umiejętności i kilka jej interwencji zostało nagrodzonych przez publiczność gromkimi brawami.
W zespole z Kobierzyc wystąpiła była rozgrywająca MKS, Edyta Charzyńska, ale ani razu nie wpisała się na listę strzelczyń.
MKS Perła Lublin - KPR Gminy Kobierzyce 32:19 (15:6)
MKS: Januchta, Besen - Rola 7, Nocuń 5, Gęga 5, Achruk 4, Nestsiaruk 3, Rosiak 3, Repelewska 2, Drabik 2, Matuszczyk 1, Petkovska. Kary: 4 min. Trener: Robert Lis.
KPR: Ciesiółka, Słota - A. Mączka 4, Kaźmierska 4, Walczak 4, Janczak 2, Wesołowska 2, Linkowska 1, Dąbrowska 1, Michalak 1, Jakubowska, Wiertelak, Charzyńska, Daszkiewicz. Kary: 12 min. Trener: Edyta Majdzińska.
Sędziowali: Paweł Podsiadło i Adam Świostek (Radom)
Widzów: 1100
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
