Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z kradzieży znalazł sobie dodatkowe źródło utrzymania. Marketowy złodziej siekier

OPRAC.:
Julia Zdunek
Julia Zdunek
KPP Lubartów
Policjanci z Posterunku Policji w Kamionce ustalili i zatrzymali złodzieja markowych siekier, które mężczyzna kradł z różnych sklepów na terenie powiatu lubartowskiego. Mężczyźnie za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Na początku marca br. policjanci z Posterunku Policji w Kamionce zostali poinformowani o notorycznie powtarzających się kradzieżach siekier ze sklepów na terenie gminy Kamionka. Łupem sprawcy padały siekiery, jednej ze znanych na rynku marek zajmujacych się sprzedażą tego typu narzędzi.

- Pierwsze informacje uzyskali o kradzieży w marketach w Kamionce i Abramowie. W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że do kradzieży dochodziło także w innych sklepach mieszczących się na terenie powiatu lubartowskiego, m. in. w Firleju - mówi sierżant sztabowy Jagoda Stanicka.

Sprawcą okazał się 61-letni mieszkaniec Dęblina, który z kradzieży znalazł sobie dodatkowe źródło utrzymania. 61-latek specjalnie przyjeżdżał "na zakupy" w rejon naszego powiatu i kradł opisane narzędzia. Jego łupem padło także kilkadziesiąt sztuk tarcz do cięcia metalu. Swoim działaniem mężczyzna spowodował straty na łączną kwotę powyżej 2400 złotych.

61-latek przyznał się do popełnionych w krótkim odstępie czasu czynów. Wkrótce odpowie za kradzież przed Sądem. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski