Zabytkowy krzyż w Cieszynie przeszedł renowację
Przed renowacją krucyfiks na Placu św. Krzyża w Cieszynie był w fatalnym stanie technicznym. Po renowacji zaprezentowano go oficjalnie 12 grudnia. Później w kościele św. Marii Magdaleny modlono się podczas mszy św. m.in. za fundatorów, którzy w 1764 r. zdecydowali się postawić symbol religijny i znak swej wiary w centralnym punkcie miasta nad Olzą.
W czasie poprzedzającego modlitwę wykładu Jan Paweł Borowski z Muzeum Śląska Cieszyńskiego zwrócił uwagę, że fundatorzy cieszyńskiego krucyfiksu, wzniesionego w Święto Podwyższenia Krzyża, 14 września 1764 roku, byli skromni i pobożni, a ich jedynym celem było oddanie czci ukrzyżowanemu Panu Jezusowi.
Inwestycję udało się zrealizować dzięki mieszkańcom
Co ciekawe, inwestycję związaną z modernizacją krzyża udało się zrealizować dzięki mieszkańcom. Dzięki ich głosom projekt ten zrealizowano w ramach budżetu obywatelskiego na rok 2023. Koszt renowacji to około 74 tys. zł.
- Tak, jak 250 lat pewna zbiorowość miejska ten krzyż ufundowała, tak państwo postanowiliście swoimi głosami znów przywrócić świetność tajemniczemu, jak się nadal zdaje, zabytkowi, czyli w pewnym sensie kontynuujecie dzieło dbania o ten zabytek - podkreślał historyk. - Nie mecenat książęcy, nie mecenat kościelny, ale to jest dzieło wiernych i mieszkańców Cieszyna. To bardzo piękna inicjatywa i bardzo państwu za to dziękuję – podsumował.
Podczas wykładu przytoczył nie tylko dzieje krzyża i związane z tym hipotezy, ale też przybliżył losy samego miasta oraz nierozerwalnie związanej z nim świątyni pw. św. Marii Magdaleny.
- Krzyż nam się kojarzy z cierpieniem, ale to jest okazja, żebyśmy patrząc na krzyż pomodlili się za ludzi, którzy cierpią na terenie tej parafii. Mamy szpital miejski na terenie tej parafii, mamy DPS-y, mamy siostry boromeuszki, mamy ojców bonifratrów, niedaleko znajduje się miejsce, gdzie pracują siostry elżbietanki. Tam są ludzie potrzebujący naszej pomocy, ale dobrze wiemy, że takich ludzi jest jeszcze więcej. To są ludzie, którzy usłyszeli o diagnozie, o ciężkiej nieuleczalnej chorobie. Oni może nigdy się nie skarżą, nigdy nie płaczą, dźwigają tę wiadomość w swoim sercu. Niech to spojrzenie na krzyż, jak będziemy koło niego przechodzić, będzie przypomnieniem o takich ludziach, dodaniem im sił, że chcemy, by ten ciężar choroby nie przybił ich do końca. My im przychodzimy z pomocą - mówił w trakcie kazania proboszcz cieszyńskiej parafii ks. Jacek Gracz przed Eucharystią.
Podziękowania wobec osób zaangażowanych w dzieło odnowy krucyfiksu złożył na koniec główny inicjator przedsięwzięcia Jan Kawulok.
- Bardzo dziękuję wszystkim mieszkańcom Cieszyna. 1158 osób zagłosowało za tym projektem. Ważne jest to, że wartości, jak krzyż nigdy nie przeminą – zakończył były przewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego.
W wydarzeniu uczestniczyła także burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz, który nie kryła radości z ukończonej inwestycji.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?