– Wyremontowane place na Starówce znowu służą jako płatne parkingi. Zawsze są pełne i pewnie przynoszą spory zysk miastu. To może na placach przy ul. Partyzantów i obok Parku Miejskiego warto byłoby w tej sytuacji z opłat zrezygnować? Tak jak było to wcześniej – przypomina kierowca z okolic Zamościa.
Zgodnie z ideą
Parkowanie na Starym Mieście oraz w jego sąsiedztwie, to od lat w Zamościu bardzo gorący temat. Sytuację miały poprawić remonty dużych parkingów przy Bramie Szczebrzeskiej, przy ul. Partyzantów (obok budynku PZU) oraz w sąsiedztwie Parku Miejskiego. Dzięki unijnym dotacjom udało się takie inwestycje przeprowadzić. Co ważne, z tych parkingów kierowcy mogli korzystać bezpłatnie.
Zasady zmieniono 1 września 2020 r. Na parkingach przy ul. Partyzantów oraz obok parku wprowadzono opłaty. Za pierwszą godzinę postoju trzeba tam zapłacić 3 zł, za drugą – 3,5 zł, za trzecią 4 zł, a za czwartą i każdą kolejną – po 3 zł. Jednym z powodów wprowadzenia opłat przez miasto był planowany remont placów Wolności i Stefanidesa na Starym Mieście. Tam także działały parkingi. Ich zamknięcie miało podobno spowodować utrudnienia komunikacyjne. Dlatego ruch pojazdów w tej części miasta, za pomocą nowych opłat, próbowano trochę okiełznać.
Staromiejskie place zostały wyremontowane i po dawnemu działają na nich duże parkingi. Jednak wprowadzonych w ub. roku opłat za parkowanie na dwóch innych placach już nie zniesiono. Przypomniał o tym radny Sławomir Ćwik na październikowej sesji Rady Miasta. Efekt? Otrzymał w tej sprawie pisemną odpowiedź od Anny Marii Antos, zastępcy prezydenta Zamościa: „Na przedmiotowym parkingu obserwowało się wcześniej brak wolnych miejsc postojowych. Kierowcy parkowali tam nawet na drogach manewrowych, utrudniając niekiedy przejazd po parkingu. Zgodnie z ideą strefy płatnego parkowania, dało to przesłankę do wykonania odpowiedniego oznakowania i rozpoczęcia poboru opłat w tym miejscu”.
Przyjrzę się tej sprawie
Anna Maria Antos jasno stwierdziła także, że miasto nie zamierza rezygnować z poboru opłat. Radny Ćwik przyjął to ze zdziwieniem. Uważa, że aby opłaty mogły być „kontynuowane”, potrzebna jest stosowna uchwała Rady Miasta. W rozmowie z Kurierem zapowiedział, że prześledzi procedurę, która w tej sprawie została przeprowadzona. Nie wyklucza, że o parkingowych opłatach przypomni na najbliższej sesji RM.
– Kompleksowo przyjrzę się tej sprawie – obiecuje radny Ćwik. – Zbadam także jak sytuacja wygląda w przypadku opłat pobieranych na parkingu przy parku.
Marcin Nowak, dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu przypomina jednak, że strefa płatnego parkowania tak naprawdę obejmuje nie tylko zamojskie Stare Miasto, ale także sąsiednie tereny, znajdujące się pod ochroną konserwatora zabytków, w tym parkingi. Tam opłaty mogą być zgodnie z przepisami pobierane. Gdyby radni chcieli to zmienić, rzeczywiście potrzebna byłaby stosowna uchwała.
– Trzeba zastanowić się jednak czy byłaby to dobra decyzja – mówi dyrektor Nowak. – Opłaty nie są przecież wysokie. A dzięki nim wiele udaje się miastu uzyskać. I zapewniam, że pieniądze nie są w tym przypadku najważniejsze.
- Prezes Motoru przeprasza kibiców za swoje zachowanie. Zobacz fanów na derbach
- Remont Baszty Półokrągłej na finiszu. Zobacz, jak się prezentuje
- Kiermasz Produktów Lokalnych w Kazimierzu Dolnym
- Spacer po osiedlach Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej
- Rozbiórka Biedronki na Wieniawskiej. Zobacz zdjęcia z drona
- Fasada CSK w Lublinie podświetlona hasztagiem #Muremzapolskimmundurem
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?