Głównym oskarżonym w sprawie był Damian J. W połowie września 2020 r. na terenie ogródków działkowych w Lublinie zgwałcił on niespełna 15-letnią dziewczynę, stosując wobec niej przemoc fizyczną krępując jej ruchy rękami.
Ale to nie koniec przestępczej działalności 22-latka. Kilka dni później, również w Lublinie, włamał się przez okno do mieszkania Bożeny D. i zabrał z niego laptop, sześć butelek wina i alkohol jarzębiak, nie pogardzając nawet szklanką, która była w komplecie. Straty oszacowano na 575 zł. Na tym nie poprzestał - 28 września w miejscowości Bobrowiec przywłaszczył auto marki Mazda oraz znajdujące się tam elektronarzędzia (m. in. szlifierka kątowa, wkrętarka, wibrator do betonu). W tym przypadku straty wyniosły 1,5 tys. zł.
Oskarżonymi w tej sprawie byli także Henryk S. i Marcin M., obaj w wieku 27 lat. Z ustaleń prokuratury wynikało, że ten pierwszy, w listopadzie 2020 r. częstował dwie nieletnie alkoholem i narkotykami, a jedną z nich również wykorzystał seksualnie. Z kolei Marcin M. podawał im substancje psychotropowe i amfetaminę, a także wielokrotnie doprowadził małoletnią poniżej 15 lat do obcowania płciowego.
W środę (19 października) cała trójka usłyszała wyrok. Sędzia Marta Śmiech nie miała wątpliwości. Damian J. usłyszał najsurowszy wyrok, albowiem za popełnione czyny - w tym gwałt - sąd skazał go na 4 lata pozbawienia wolności. Henryk S. został skazany na rok więzienia, a Marcin M. na 2,5 roku. Mężczyznom na poczet kary został zaliczony okres, który spędzili w areszcie. Dodatkowo każdy z nich ma zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi dziewczętami - zarówno bezpośrednio, jak i za pośrednictwem komunikatorów czy telefonów. Wszyscy mają także zakaz zbliżania się do swoich ofiar na odległość mniejszą niż 50 metrów przez okres 3 lat, a także nie mogą przez okres 3 lat zajmować stanowisk oraz zawodów związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi.
Damian J. został także zobowiązany do naprawienia szkód z tytułu przywłaszczonego przez siebie mienia (łącznie musi zapłacić nieco ponad 2 tys. zł), a Henryk S. i Marcin M. muszą zapłacić nawiązkę na rzecz ośrodka leczenia, terapii, rehabilitacji i leczenia uzależnień: pierwszy 2 tys. zł, a drugi 3 tys. zł.
Wyrok nie jest prawomocny.
AC
- 9 miejsc na Lubelszczyźnie idealnych na sierpniowy długi weekend. Wybierz swoje!
- Ponad 600 osób ukończyło 6. Półmaraton Lubelski. Mamy zdjęcia
- Uroczysta inauguracja roku akademickiego na KUL [ZDJĘCIA]
- Wielka parada motocyklistów na Roztoczu [ZDJĘCIA]
- Nauczyciele nagrodzeni
- Zobacz, jak żelazny potwór wgryza się we wnętrzności starego budynku SPSK1 [ZDJĘCIA]
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?