Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł Zygmunt Łupina, nauczyciel i opozycjonista

MS
www.solidarnosc.org.pl
Zygmunt Łupina zmarł w czwartek, 5 października. Był nauczycielem, opozycjonistą i działaczem „Solidarności" internowanym w stanie wojennym. Miał 88 lat.

Aktywny działacz „Solidarności" m.in. przewodniczący Rady Regionalnej Sekcji Pracowników Oświaty i Wychowania „Solidarności” w Lublinie. Internowany od 13 grudnia 1981 roku do 15 września 1982 roku. W latach 1983-1989 należał do podziemnego Tymczasowego Zarządu Regionu.

„Około 6 rano znaleźliśmy się we Włodawie. Kiedy wysiadaliśmy z samochodu usłyszeliśmy przemówienie Jaruzelskiego. Szliśmy przez szpaler klawiszy wrogo na nas patrzących - byli oni przygotowani na przyjazd zbirów chcących mordować ich rodziny. Gdy nas prowadzili korytarzami usłyszeliśmy nagle okrzyk: „Niech żyje Solidarność!". Tak powitali nas kryminalni więźniowie, którzy sprzątali rano więzienie" - to fragment wspomnień Zygmunta Łupiny o dniu jego internowania (cytat za: archiwum Zakładu Metodologii Historii UMCS, za Ośrodek Brama Grodzka - Teatr NN).

- W ośrodku próbowaliśmy w jakimś stopniu kontynuować działalność z czasów wolności. Byłem w „Solidarności" odpowiedzialny za działalność Wszechnicy Związkowej, we Włodawie prowadziliśmy więc m.in. wykłady z historii - wspominał Zygmunt Łupina na łamach Kuriera w 2012 roku.

W 1989 roku wybrany posłem na Sejm z ramienia Komitetu Obywatelskiego. W 2013 roku Zygmunt Łupina był odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Uczył historii m.in. w II LO im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie. „Do 2004 r. pracował jako nauczyciel historii w lubelskich szkołach średnich. W nauczaniu historii nie opierał się jedynie na programie i oficjalnych podręcznikach, bo jego zasadniczym celem było przekazywanie młodzieży prawdy, odfałszowanie historii i wypełnienie jej białych plam" - czytamy w pożegnaniu, jakie zostało zamieszczone na stronie Zarządu Regionu Środkowowschodniego NSZZ „Solidarność”.

Właśnie w czasie jednego z takich wykładów o przemilczanej w PRL historii Polski, jesienią 1985 roku, spotkał go Dariusz Kocuń, wówczas 21-letni student historii UMCS. - Zawsze imponowała mi jego niezłomna postawa. Dla nas, młodych ludzi był wzorem postępowania - powiedział w sobotę Dariusz Kocuń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski