Zrób prezent Mikołajom. Oni odwdzięczą Ci się koncertem (WIDEO)

Lubelska Orkiestra św. Mikołaja ogłosiła zrzutkę - muzykom potrzeba 11 tys. zł. Cel jest szczytny - pieniądze pomogą w wydaniu

Album ma już nazwę: "Mody i kody". To dwanaście utworów, które nawiązują do muzyki ludowej, ale nie stronią od hip-hopu, bluesa czy rocka. Dlatego w "Mazureczku" usłyszymy rap, a w "Kasi" - rockową perkusję. Żeby jednak album powstał, konieczne jest wsparcie fanów. Orkiestra św. Mikołaja potrzebuje jeszcze 11 tysięcy złotych, które zbiera za pomocą strony polakpotrafi.pl.

Żeby zachęcić fanów, orkiestra proponuje różne formy rewanżu za wpłaty. Za dotację w wysokości 100 zł - m.in. koszulka orkiestry i podziękowania na okładce CD, 500 zł to sesja fotograficzna z zespołem i autograf wysłany na adres darczyńcy. Kto wpłaci 7500 zł, dostanie w nagrodę koncert, tylko dla niego.

- To nie jest tak, że narzekamy, że jesteśmy biedni i prosimy o pieniądze. Po prostu mówimy innym: "Hej, wydajmy razem płytę!". Dla nas to wspaniała przygoda - mówi Bogdan Bracha, skrzypek, wokalista i założyciel orkiestry. - Dzięki nowym mediom możemy nawiązać kontakt z ludźmi, którzy będą odbiorcami tej płyty. To rodzaj mobilizacji środowiska związanego z naszym zespołem.
Termin zbierania funduszy mija 24 lipca. "Mikołaje" uzbierali już 6 tys. zł. - Całość nagrania kosztować będzie ok. 30 tys. zł, ale dużą część kwoty pokryjemy sami, z własnych oszczędności, będziemy też szukać sponsorów, a wynajęcie studia opłacił II Program Polskiego Radia - dodaje Bracha.

Premiera nagrania planowana jest na jesień lub grudzień, wtedy byłaby połączona z Mikołajkami Folkowymi. Materiał z albumu Orkiestra św. Mikołaja zaprezentuje na żywo dzisiaj (piątek) w Chatce Żaka, wyjątkowo, z udziałem tancerzy z Zespołu Pieśni i Tańca "Lublin" im. Wandy Kaniorowej. Start: godz. 19.00, wstęp wolny.