- W tej sytuacji będziemy najprawdopodobniej naliczać kary finansowe, ewentualnie sięgniemy po inne kary przewidziane umową - mówi Katarzyna Szczygieł z ZTM.
Sprawa dotyczy autobusów, na które przetarg został rozstrzygnięty w kwietniu tego roku. Lublin za ponad 13 milionów złotych miał wzbogacić się o 20 nowych niskopodłogowych autobusów Sancity 9LE. Pierwotnie zaplanowano, że pojazdy pojawią się nad Bystrzycą w dwóch turach - 24 i 27 września. Później producent poprosił o podpisanie aneksu do umowy. Tłumaczył, że z powodu urlopów nie zdołał wykonać zamówienia. Nowy termin dostawy wyznaczono na 8 i 15 października. Szybko okazało się, że producent nie zdąży na czas. Firma ponownie poprosiła o więcej czasu. ZTM zgodził się na kolejne opóźnienie. Według niego pierwszych dziesięć autobusów miało dojechać do Lublina wczoraj.
- Niestety, nie dotarł do nas żaden z autobusów. Nie znamy przyczyny opóźnienia, bo producent w ogóle się z nami nie skontaktował - dodaje Katarzyna Szczygieł.
Jeśli opóźnienia w dostarczaniu autobusów będą się przeciągać, ZTM będzie mógł zerwać umowę. Aby kupić nowe, konieczne będzie ogłoszenie przetargu. Do udziału w wiosennym zgłosiło się trzech kandydatów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
