- Cała kolejka zostanie pewnie przeniesiona na inny termin. Myślę, że ta decyzja zapadnie w poniedziałek, najpóźniej we wtorek - uważa Sprawka.
Przełożonych imprez jest coraz więcej, więc i o wolne terminy jest trudniej. Kluby z Lublina i Ostrowa dyskutowały o zastępczej dacie od środy. Wspólnego stanowiska nie udało się na razie wypracować.
- Nie jest to takie proste. W Ostrowie jeździ kilku zawodników zagranicznych, my takiego problemu nie mamy. Nam zależy, aby przełożyć mecz na inną niedzielę. Z obu stron padały różne terminy, ale nie uzgodniliśmy konkretnej daty. Może nie będzie to potrzebne, bo żużlowa centrala odgórnie ustali termin dla całej kolejki - dodaje prezes KMŻ.
Klub czeka również na oficjalny komunikat w sprawie ćwierćfinałów IMP. Jeden z turniejów zaplanowany jest w Lublinie, ale jak przyznaje Sprawka, jego rozegranie jest nierealne.
Tor przy Al. Zygmuntowskich wciąż nie przeszedł wymaganej weryfikacji. Po kłopotach z pogodą w marcu Polski Związek Motorowy wydłużył czas na kontrolę do 12 kwietnia. Teraz i tego terminu nie uda się dotrzymać.
- Nie ma ku temu odpowiednich warunków. Zakładanie band pneumatycznych w takim błocie nie ma sensu. Ich konserwacja jest zbyt droga. Poza tym, aby wykonać dodatkowe czynności, musi być w miarę sucho. A do tego potrzeba kilku dni - podkreśla Sprawka.
Tylko zweryfikowane tory
Przez niesprzyjającą pogodę, wiele torów wciąż nie przeszło wymaganej weryfikacji. W związku z tym Główna Komisja Sportu Żużlowego poinformowała, że od 1 kwietnia treningi i zawody mogą odbywać się tylko na torach już zweryfikowanych lub posiadających licencję toru na 2013 rok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?