Żużlowcy Motoru Lublin dobrze wykorzystali czas w Gorican. Czas na pierwszy sparing

Klub z Lublina pierwszy wspólny trening zorganizował w Gorican. W trzydniowym zgrupowaniu udział wzięli Bartosz Zmarzlik, Jack Holder, Dominik Kubera, Mateusz Cierniak, Bartosz Bańbor, Bartosz Jaworski, a także pozyskany zimą Wiktor Przyjemski. Z zespołem trenował również wypożyczony do Enea Polonii Piła wychowanek Motoru, Dawid Grzeszczyk.

W Chorwacji zabrakło jedynie Fredrika Lindgrena, który przebywał w Anglii. W niedzielę Szwed wystartował w turnieju Charlesa Wrighta na torze w Middlesbrough. Lindgren w rundzie zasadniczej wywalczył 13 punktów, a następnie wygrał bieg finałowy, w którym pokonał Erika Rissa, Bena Cooka oraz Daniela Bewley’a.

- To były bardzo fajne zawody. Mieliśmy szczęście z pogodą, chociaż trochę niestety popadało w finale – przyznał Lindgren, który w poniedziałkowy wieczór ma zaplanowany kolejny start. Na torze w Manchesterze spotkają się uczestnicy Memoriału Petera Cravena. Na liście startowej znaleźli się m.in. Maciej Janowski, Robert Lambert, Jason Doyle, Daniel Bewley i Jaimon Lidsey. - To będzie kolejny ciekawy turniej, z mocnymi nazwiskami – dodał Lindgren.

Pozostali zawodnicy Motoru dotychczas wyjeżdżali na tor głównie indywidualnie. Trener Maciej Kuciapa jest zadowolony z trzech dni treningowych w Gorican. - Zrealizowaliśmy wszystkie zaplanowane aktywności. Widać było, że zawodnicy z każdym wyjazdem na tor z większym luzem pokonywali kolejne okrążenia – podsumowuje zgrupowanie trener Motoru.

Okazją do startów spod taśmy i pierwszych wyścigów z rywalem będzie środowy sparing na torze w Ostrowie Wlkp. Mecz kontrolny z pierwszoligowcem rozpocznie się o godz. 16. Oba kluby uzgodniły wcześniej, że dzień później drużyny spotkają się w rewanżu przy Al. Zygmuntowskich, ale pogoda uniemożliwiła przygotowanie obiektu w Lublinie.

- Przed nami kolejne treningi już w Polsce, gdzie planujemy więcej jazdy spod taśmy. W Chorwacji głównie były jazdy solo tak, aby zawodnicy mogli wjechać się w tor odjeżdżając jak największą liczbę okrążeń. Z niecierpliwością czekamy też na moment kiedy będziemy mogli wyjechać na nasz lubelski tor – dodaje Maciej Kuciapa.

Z pobytu w Gorican zadowoleni są także zawodnicy. - Cały tor był do naszej dyspozycji. Mogliśmy bez rozpiski wyjazdów dowolnie testować ustawienia w motocyklach. U mnie w tym roku jest trochę więcej jednostek ze względu na mój debiut, jako stały uczestnik cyklu Speedway Grand Prix - mówi Dominik Kubera.

- To były owocne dni treningowe przy pięknej pogodzie, w czasie których mogliśmy odświeżyć czucie motocykla po zimowej przerwie – przyznał Bartosz Zmarzlik.

Atmosfera zgrupowania spodobała się nowemu zawodnikowi Motoru, Wiktorowi Przyjemskiemu. - Zostałem bardzo miło przyjęty, super dogaduję się z chłopakami. Do Lublina przyszedłem, aby jak najwięcej uczyć się i korzystać z różnych rad. Poprosiłem Bartosza Zmarzlika, aby przetestował na torze mój motocykl i zobaczył czy to faktycznie jedzie… i jedzie – śmieje się Przyjemski.