Na półmetku części zasadniczej rozgrywek PGE Ekstraligi lubelska drużyna ma komplet siedmiu zwycięstw. Przed tygodniem Motor pokonał przy Al. Zygmuntowskich Spartę Wrocław 50:40. W niedzielę na Dolnym Śląsku zespoły spotkają się w rewanżu, a stawką meczu będą nie tylko dwa punkty za zwycięstwo, ale również punkt bonusowy za lepszy bilans w dwumeczu.
- Mecz przed tygodniem pokazał, że drużyna z Wrocławia jest mocna i w zasadzie do samego końca trzymali nieduży dystans. Ale 10 punktów przed spotkaniem wyjazdowym jest dobrą przewagą - ocenia Mateusz Cierniak. - Wygrać we Wrocławiu nie będzie łatwo, ale jest to dopiero runda zasadnicza, więc do meczu podchodzimy na luzie i nie spinamy się. Przed sezonem jeździliśmy tam sparing i już nieco wiemy, czego można się spodziewać - dodaje junior Motoru.
Lider wrocławian, Maciej Janowski nie ukrywa, że jego drużynie trudno będzie odrobić 10-punktową stratę z meczu w Lublinie. - Jedziemy z liderem, z bardzo mocnym zespołem. Będzie ciężko, ale wierzymy w swój domowy tor i w swoje umiejętności. Wydaje mi się, że stać nas na odrobienie strat - mówi popularny „Magic”, który we wtorek miał groźny upadek w lidze szwedzkiej.
- Wypadek był poważny, ale na szczęście bez poważnych konsekwencji, chociaż uderzył mocno. Wraca jednak do siebie - zdradza Dariusz Śledź, trener Sparty.
Motor jest liderem, a Sparta w pierwszej rundzie wygrała tylko trzy razy i w tabeli zajmuje szóste miejsce. Aktualny mistrz Polski pokonał u siebie Apatora (59:31), Ostrovię (54:36) i Stal (46:44). - Spodziewam się bardzo zaciętego spotkania, ale mam nadzieję, że zwycięskiego dla nas - mówi Dariusz Śledź. - Powalczymy także o punkt bonusowy, ale będzie niezmiernie ciężko. Zdajemy sobie sprawę z siły Motoru. Na razie wszystko wygrywają, ale na swoim torze postaramy się im mocno postawić. Przede wszystkim chcemy, żeby zostały u nas dwa punkty - dodaje szkoleniowiec wrocławian.
Obie drużyny straciły w tym roku swoich rosyjskich liderów, braci Łagutów. Sankcje nałożone na tej kraj za napaść na Ukrainę wykluczyły z jazdy w polskiej lidze Grigorija (Motor) i Artioma (Sparta). W miejsce Rosjan startują koledzy z drużyny, w ramach „zastępstwa zawodnika”. Wyrównany skład Motoru przekłada się na znacznie lepsze statystyki w tym elemencie. Lublin zdobył w ten sposób 54 punkty (średnia 1.929), natomiast Wrocław 42 punkty (średnia 1.500).
Rewanż na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu rozpocznie się w niedzielę o godz. 19.15.
Awizowane składy:
Sparta: 9. Gleb Chugunov, 10. Mateusz Panicz, 11. Tai Woffinden, 12. zastępstwo zawodnika, 13. Maciej Janowski, 14. Michał Curzytek, 15. Bartłomiej Kowalski
Motor: 1. Mikkel Michelsen, 2. Fraser Bowes, 3. Jarosław Hampel, 4. Maksym Drabik, 5. zastępstwo zawodnika, 6. Wiktor Lampart, 7. Mateusz Cierniak
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?