"Związkowcy złożyli wzajemne deklaracje o wsparciu w działaniach przeciwko łamaniu prawa i walce o zachowanie miejsc pracy" - czytamy w piśmie, pod którym podpisali się przewodniczący sześciu organizacji związkowych funkcjonujących w Enea Wytwarzanie i LW Bogdanka. Strony będą wymieniać się doświadczeniami i wiedzą na temat m.in. działań restrukturyzacyjnych. Postanowiły wzajemnie konsultować projekty aktów prawnych dotyczących sektora paliwowo-energetycznego.
Związkowcy z Bogdanki nie ukrywają, że ich celem jest wprowadzenie przedstawiciela załogi do rady nadzorczej kopalni, tak jak to było jeszcze kilka lat temu. Taki postulat pojawił się w trakcie przejmowania Bogdanki przez Eneę w listopadzie ubiegłego roku. Współpraca między organizacjami może ułatwić te zabiegi. Wzorem miałaby być sama Enea, w której zwyczajowo załoga ma swojego przedstawiciela w radzie.
Obecnie w skład rady nadzorczej Lubelskiego Węgla wchodzi sześć osób, z czego pięcioro to reprezentanci grupy energetycznej z Wielkopolski. Obecność reprezentanta załogi w tym organie zwykle ułatwia przekazywania nastrojów panujących wśród pracowników. Z drugiej strony, radzie nadzorczej i zarządowi stwarza możliwość sprawnego i systematycznego informowania pracowników o stanie firmy, przez co umożliwia sprawne zarządzanie.
W ubiegłym roku LW Bogdanka wyprodukowała ok. 8,5 mln ton. Strata netto kopalni wyniosła prawie 280 mln zł. Firma uspokaja, że ten wynik nie odzwierciedla rzeczywistej wartości kopalni.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?