Do tragedii doszło w sobotnie popołudnie. Maria M. mieszkała w bloku przy ul. Montażowej. Dzieliła mieszkanie z rodzicami. - Córka prowadziła cały dom. Ja nie mam zdrowia. To ona wszystko robiła - wspominała wczoraj ze łzami w oczach Łucja Biernat, matka zamordowanej kobiety.
W sobotę 43-latka postanowiła odwiedzić znajomych w sąsiednim bloku. - Mówiłam córce, żeby nigdzie nie szła, żeby została w domu - opowiada matka. 43-latka nie posłuchała rady.
W mieszkaniu na szóstym piętrze 43-latka spotkała się z grupą osób, które znała. Był alkohol i głośne rozmowy. W pewnym momencie między uczestnikami spotkania doszło do sprzeczki. - 43-letnia kobieta wdała się w kłótnię z 38-letnim Piotrem C. Do wymiany zdań przyłączyli także Anna C., żona 38-latka i najmłodszy z uczestników imprezy 18-letni Łukasz P. - relacjonuje podkomisarz Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Tę wersję wydarzeń potwierdza też matka ofiary.
- Znajoma mówiła mi, że widziała, jak kłócą się na balkonie - mówi. W pewnym momencie mężczyźni wypchnęli 43-latkę przez barierkę. Kobieta spadła na twardy beton z wysokości kilkunastu metrów. - Słyszałam tylko huk - mówi mieszkanka bloku przy ul. Montażowej. 43-letnia Maria M. zginęła na miejscu.
Chwilę po zdarzeniu policjanci zatrzymali wszystkich uczestników imprezy. Wśród nich były cztery kobiety. Jak informują funkcjonariusze, wszyscy zatrzymani byli pijani. Mieli od 2 do 3 promili alkoholu w organizmie. 38-letni Piotr C. i 18-letni Łukasz P. będą odpowiadali za zabójstwo kobiety. Na razie nie wiadomo, co dokładnie było przyczyną kłótni. Sprawcom grozi dożywocie.
Prokuratura zajęła się też 28-letnią Anną C. - Z naszych ustaleń wynika, że kobieta podżegała do zabójstwa - mówi Renata Laszczka-Rusek.
Matka zamordowanej ma nadzieję, że sprawcy zostaną surowo ukarani. - Jak to możliwe, że człowiek odbiera drugiemu człowiekowi życie. Za takie coś sprawca powinien spędzić resztę życia za kratkami - mówi Łucja Biernat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?