Kierowca, który tankował obok swój samochód, był jeszcze hojniejszy, gdyż wlewał do baku benzynę i za 40 litrów zapłacił 62 złote i 60 groszy akcyzy. Kupując wino do kolacji dołożyłem jeszcze złotówkę i 18 groszy oraz kolejnych kilkanaście groszy za zużytą tego dnia energię elektryczną.
Znów nie byłem zbyt hojny. Gdybym kupił pół litra 40-procentowej wódki, to wspomógłbym państwo kwotą 11 złotych i 41 groszy, a gdybym jeszcze był palaczem i kupił paczkę 20 papierosów, to dołożyłbym 4 złote i 14 groszy.
Akcyzę niektórzy próbują nazywać podatkiem od luksusu. Inni przekonują, że jej zadaniem jest ograniczanie spożycia szkodliwych dla człowieka używek.
I jedno, i drugie tłumaczenie, to zwykła obłuda. Akcyza to jeden z podstawowych sposobów ściągania pieniędzy przez państwo od obywateli. Nakładana jest na produkty o bardzo niskiej elastyczności cenowej, czyli takie, gdzie nawet znaczące zwiększenie ceny nie ograniczy w sposób istotny ich konsumpcji. Paliwa, alkohol, papierosy, energia elektryczna nie są opodatkowane akcyzą dlatego, że państwo chce ograniczyć ich konsumpcję, tylko dlatego, że - mimo wyższej ceny - i tak te produkty kupimy, a więc dochody budżetu będą większe.
Ustawa budżetowa w Polsce na 2014 rok zakłada, że dochody z tytułu akcyzy będą wynosiły ponad 62 miliardy złotych, co stanowi przeszło 22 procent wszystkich planowanych dochodów. Dla porównania, z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych, którym wszyscy się ekscytujemy, państwo uzyska dochody wynoszące "jedynie" 43,7 mld złotych. Razem z VAT-em akcyza jest więc głównym źródłem finansowania wydatków państwa.
Gdy będziemy jechać na wakacje, tankując samochód i kupując piwo na grill, pamiętajmy, że w sposób szczególny wspieramy naszych emerytów, służbę zdrowia, wojsko i policję, a także diety polityków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?