Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Było dziko, będzie dzicz?

Wojciech Andrusiewicz
Wojciech Andrusiewicz
Wojciech Andrusiewicz
A było tak fajnie. Dzika przyroda, piękny krajobraz, sielsko i prawie brak turystów. Dziś, zdarza się, że kormorany szukają miejsca by uciec przed turystami, którzy na Suwalszczyznę uciekli z Mazur.

Jeszcze siedem lat temu (nie mówiąc 10 czy 15 lat) urlop na Suwalszczyźnie oznaczał odcięcie się od świata. Można było jechać rowerem dookoła Wigier i liczyć, że prędzej spotka się konia niż turystę, szczególnie z tej tzw. warszawki. Brak zasięgu w telefonie również gwarantował spokój. Po siedmiu latach rzeczywistość trochę się zmieniła. Oczywiście nadal jest tu dużo mniej turystów niż na Mazurach, nadal trudno o zderzenie łódki z łódką, nadal też można z rana spotkać kormorany, czy łabędzie z małymi. Jednak trudno już znaleźć miejsce całkowicie wolne od ludzi. I gdy nawet już nam się zdaje, że znaleźliśmy takie miejsce, za chwilę ktoś obok przejdzie, przejedzie lub rozłoży koc. Miejsca, które jeszcze kilka lat temu wydawały się być niedostępne przeciętnemu turyście, dziś, choć przy polnej drodze to jednak mają parkingi. To nic, że w lesie się nie pali, wszak jeżeli ktoś stworzył miejsce do wypoczynku dla człowieka to musiał przewidzieć, że ten będzie kopcił papierosy. I idą przez las paniusie w peniuarach i panowie po solarium z "fajkami" w zębach. Typowi turyści dzisiejszego świata, rozmawiający przez komórki, jakby chcieli zakomunikować innym "oto ja mam telefon komórkowy".

Mimo wszystko Suwalszczyzna to nadal miejsce, które urzeka swoim urokiem. Jeżeli tylko zdecydujemy się wyrzec komfortu gwiazdkowych hoteli to znajdziemy tu miejsce do odpoczynku. I jeszcze uda nam się przy tym znaleźć miejsce bez zasięgu, jeżeli oczywiście chcemy takie znaleźć. Ale ze swojego subiektywnego punktu widzenia odradzam wszystkim wizytę nad Wigrami, bo nadal chcę tam jeździć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski