Działalność społeczna i charytatywna | Kultura |
---|
Samorządność i społeczność lokalna | Biznes |
Człowiek Roku 2017. Kultura - Lublin
Katarzyna Mieczkowska
Wystawa grafik i ceramiki Pabla Picassa okazała się hitem. Zobaczyło ją ok. 21 tys. osób. Katarzyna Mieczkowska opowiada o działalności Muzeum Lubelskiego na Zamku.
- Za swój sukces uważam głównie to, że zwiększyła się liczba odwiedzających - przyznaje Mieczkowska. Zaznaczmy, że wszystkie oddziały Muzeum Lubelskiego odwiedziło w ubiegłym roku ponad 312 tys. osób.
Wcześniej dyrektor muzeum udało ściągnąć się do Lublina m.in. prace Beksińskiego, Moneta, Renoira i Delacroix. Czytelnicy nominowali ją do nagrody Człowieka Roku za istną muzealną rewolucję na Zamku Lubelskim. To za jej kadencji muzeum otworzyło się bardziej na najmłodszych, przyciągając dzieciaki nieszablonowymi działaniami. - Ta nominacja nie jest tak naprawdę dla mnie. To zauważenie pracy całego naszego zespołu. Nie byłoby tych wszystkich przedsięwzięć, gdyby nie zaangażowanie pracowników Zamku - wyjaśnia Katarzyna Mieczkowska.
W połowie roku rozpocznie się wielki remont placówki za 20 mln zł. Do tego czasu będzie można oglądać m.in. prace Tadeusza Mysłowskiego i wystawę „Barbarzyńskie tsunami” z najcenniejszymi zabytkami archeologicznymi z Polski.
Człowiek Roku 2017. Kultura - Zamość
Danuta Kawałko
Zna historię Zamościa jak mało kto. Danuta Kawałko kierowała też przez 8 lat Książnicą Zamojską. Co była dyrektor czyta na emeryturze?
Urodziła się koło Koszalina, wychowała w Nowym Mieście nad Pilicą, a swoje dorosłe życie związała z Zamościem. Ma za sobą m.in. studia z bibliotekoznawstwa i turystyki. - Zachwyciła mnie wielokulturowość tych okolic. Zaczęłam interesować się regionem i historią. Szczególnie pokochałam Zamość i Roztocze – przyznaje Danuta Kawałko.
Swoją drogę zawodową rozpoczęła u konserwatora zabytków. Była też m.in. szefem biblioteki w Wyższej Szkole Zarządzania i Administracji. Następnie przez osiem lat była dyrektorem Książnicy Zamojskiej.
Czytelnicy nominowali ją za promocję czytelnictwa oraz wiedzy o regionie. Jest znaną specjalistką od Księgozbioru Klemensowskiego rodziny Zamoyskich, który liczy 13 tys. woluminów oraz autorką wielu artykułów na ten temat.
W grudniu przeszła na emeryturę. Jak sama przyznaje, nie ma czasu na nudę, bo nadrabia zaległości książkowe. - Teraz czytam akurat „Księgi Jakubowe” Olgi Tokarczuk, „Córki Wawelu” Anny Brzezińskiej oraz powieści Noaha Gordona – zaznacza nominowana.
Człowiek Roku 2017. Kultura - Puławy
Honorata Mileniczenko
Honorata Mielniczenko została nominowana za wskrzeszenie Muzeum Czartoryskich w Puławach i organizację pracy placówki od podstaw.
Minął rok odkąd przeniosła się zawodowo za Wisłę do Puławach. Wcześniej kierowała Muzeum na Zamku w Janowcu. To za jej kadencji liczba odwiedzających zwiększyła kilkakrotnie. Wszyscy liczą, że podobnie będzie w Puławach. – Był to rok wytężonej pracy. Udało nam się zakupić dwa eksponaty związane z rodziną Czartoryskich. Wśród nich jest unikalny sztambuch prowadzony w latach 1846-55 przez córki Wojciecha Narbutta, posła na Sejm Wielki związanego z puławskim dworem – opowiada Mielniczenko.
Natomiast w okresie świątecznym zorganizowała po raz pierwszy kolędowanie z rodziną Czartoryskich w Puławach.
Dyrektor puławskiego muzeum przyznaje, że była zaszokowana nominacją do plebiscytu. - Ale była i euforia, że udało się przejść do drugiego etapu – zaznacza. Skończyła historię sztuki na KUL. Skąd ten wybór? – Spędziłam dzieciństwo w otoczeniu pięknych przedmiotów, bo miałam koleżankę która mieszkała w domku szlacheckim. Pamiętam stamtąd toaletkę i obrazy. To przyczyniło się do mojej wrażliwości na piękno - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?