Deweloper chciał postawić blok naprzeciwko galerii Olimp. Radni powiedzieli „nie”

Ósmy raz radni miejscy Lublina powiedzieli „nie” planom budowy mieszkań przy wykorzystaniu rozwiązań wprowadzonych przez „lex deweloper” (to specustawa umożliwiająca deweloperom realizację inwestycji wbrew zapisom miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego). Tym razem chodziło o inwestycje przy al. Spółdzielczości Pracy. Parcela leży naprzeciwko Galerii Handlowej „Olimp”, między ulicami Magnoliową i Węglarza. Ma 62 ary powierzchni. Jest niezagospodarowana.

Działka jest przeznaczona – zgodnie z planem zagospodarowania – „pod aktywność gospodarczą”, mogą tu stanąć m.in. hale produkcyjne, magazyny, hurtownie. Spółka Parexbud Dom Plus chciała jednak wybudować na działce blok mieszkalny. Budynek w rzucie przypominałby literę „L”. Maksymalne wymiary obiektu określono na 91,7 metra na 68,6 metra. Miałby mieć prawie 30 metrów wysokości. Deweloper zakładał, że powstanie w nim od 206 do 246 mieszkań.

– Ten budynek byłby najwyższy na Ponikwodzie – mówi radny Bartosz Margul z klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka.

Przedstawiciel spółki Parexbud Dom Plus wskazywał, że po drugiej stronie al. Spółdzielczości Pracy – na terenie galerii Olimp – radni zgodzili się na budowę obiektu o wysokości 40 metrów.

Te argumenty nie przekonały radnych, powiedzieli „nie” uchwale. Przeciwko pomysłowi dewelopera było 23 radnych, trzech go poparło, a dwóch wstrzymało się od głosu.

Deweloperzy próbowali już w Lublinie skorzystać z „lex deweloper” do budowy mieszkań przy sześciu ulicach: Relaksowej, Jutrzenki, Poligonowej, Sławinkowskiej (trzy wnioski), Gospodarczej i Spółdzielczości Pracy. Wszystkie próby zakończyły się fiaskiem.