MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fotoradarowa burza

Wojciech Andrusiewicz
Rząd, zamiast dróg, buduje nam fotoradary - słychać z prawa i lewa. Dziennikarze opiniotwórczych gazet, kształtujących opinię społeczną, każą społeczeństwu podnieść ogólnopolski bunt. A mnie się śmiać chce...

Nie mamy już w Polsce ważniejszych tematów niż stawianie żółtych blaszaków z kamerami przy drogach. Niedofinansowana służba zdrowia odeszła w zapomnienie, problemy na kolei są już nieważne, przyjęcie euro stało się odległą mrzonką. Ważne są tylko fotoradary i zdjęcia przez nie wykonywane. Rzeczywiście, biorąc pod uwagę ich jakość oraz liczbę odbitek, są trochę przydrogie. Nie podnosiłbym jednak problemu z nimi do rangi naszego problemu narodowego. Obecnie wybrzmiewająca nuta i jej natężenie świadczyć bowiem może o tym, że fotoradary robią zdjęcia wszystkim i każdemu z osobna. Co z kolei świadczyć by mogło o tym, że wszyscy gremialnie zostaliśmy zmuszeni do płacenia mandatów. Tak jednak wcale nie jest.

Sam jeżdżę ulicami Warszawy, gdzie liczba fotoradarów w ostatnim czasie rośnie lawinowo. Nie oznacza to jednak, że lawinowo zacząłem otrzymywać druczki mandatowe, mimo że nie należę do osób, które nie lubiłyby przycisnąć pedału gazu. Teraz częściej zacząłem nogę z gazu zdejmować. Zauważyłem też, że coraz mniej kierowców na siłę i bez żadnej refleksji wjeżdża na skrzyżowanie na żółtym lub czerwonym świetle. Czy oznacza to, że zaczęli myśleć, czy też po prostu jak pies Pawłowa automatycznie reagują na blaszaną "żółć" przy skrzyżowaniach? Nieważne. Ważne, że ja, wjeżdżając na skrzyżowanie, mogę czuć się bezpieczniej.

Kto więc larum podnosi? Chyba ci, którzy na pozostałych uczestników ruchu zważać nie chcą i ci, których przepisy prawa mają nie dotyczyć. Czekam, kiedy podniosą problem obecności policjantów na stokach narciarskich. Wszak nowych stoków nie przybywa, a policji wręcz odwrotnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski