Koszykarki Pszczółki Polski-Cukier AZS UMCS Lublin zagrają w turnieju finałowym EEWBL

Trzy mecze i trzy wygrane, to dorobek koszykarek Pszczółki Polski-Cukier AZS UMCS w trzecim turnieju kwalifikacyjnym Eastern European Women’s Basketball League, który w niedzielę zakończył się w łotewskiej Lipawie.

Przed wyjazdem na Łotwę lublinianki były w komfortowej sytuacji, bowiem żeby awansować do turnieju finałowego EEWBL w Koszycach musiały w praktyce odnieść w Lipawie tylko jedno zwycięstwo.

Podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka uczyniły to już w pierwszym dniu zmagań, pokonując po zaciętym pojedynku turecką ekipę Istanbul University 67:64 (16:15, 12:20, 19:17, 20:12).

Był to najmocniejszy rywal akademiczek w tym turnieju, gdyż w drużynie tej grają m.in. dwie Amerykanki: Jordan Hooper i Latanya White, Łotyszka Aija Putnina oraz reprezentantka Serbii Sasa Cado.

Emocje trwały do samego końca, a lublinianki na niespełna cztery minuty przed końcem starcia przegrywały jeszcze 57:61. Szybko jednak trójką odpowiedziała Ukrainka Kateryna Dorogobuzowa, a następnie za dwa przymierzyła Nigeryjka Uju Ugoka i Pszczółka wyszła na prowadzenie 62:61. Po kolejnym rzucie Dorogobuzowej i Dominiki Owczarzak zrobiło się 67:62 dla lublinianek, które już nie dały sobie wydrzeć zasłużonego zwycięstwa.

Punkty dla akademiczek zdobyły: Dorogobuzowa 18, Madgen 16, Ugoka 13, Boyd 9, Owczarzak 5 oraz Dobrowolska i M. Mistygacz po 3.

Dwa kolejne mecze były dla Pszczółki już dość łatwe. Lublinianki w sobotę wygrały z Vega 1 Liepaja 85:63 (21 :17, 16:17, 20:24, 28:5), a najwięcej punktów zdobyły: Madgen i Dorogobuzowa po 16 oraz Ugoka 14 i Boyd 11. Wczoraj zaś Pszczółka pokonała ekipę Astana Tigers z Kazachstanu 70:51 (25:10, 21:10, 17:12, 7:19). Najskuteczniejsze tym razem były Boyd 13, M. Mistygacz i Dobrowolska po 9.