MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Latanie po polsku bywa trudne

Maciej Wijatkowski
Polskę zbrojono wielokrotnie. Za mojego życia było to dość proste, bo nie wolno było używać uzbrojenia innego, niż jedynie słuszne ideologicznie: radzieckie, lub produkcji krajów satelickich.

Wyjątek się zdarzył, a jakże, polski wyjątek. W trakcie testów szkolnego samolotu odrzutowego dla przyszłych asów lotnictwa tzw. Bloku Wschodniego, okazało się, że najlepiej wypada TS-11 Iskra, produkcji polskiej i konstrukcji inż. Tadeusza Sołtyka. Radziecki Jak - 30 odpadał w przedbiegach, a wygrać miał czeski “Delfin”. Tyle, że Iskra była najlepsza i koniec. Radzieccy ustalili co trzeba i z kim trzeba, i ich technicy, „niechcący”, przy pracującym silniku Iskry, wpuścili mu do wlotu powietrza, „przypadkowo”, kłąb szmat. Silnik stanął, zarzęził, ci co trzeba się uśmiechnęli pod wąsami i miało być „po herbacie”, ale...

Polscy technicy szybciutko odpięli osłony, wymontowali silnik, przez kilka godzin go wyczyścili i na drugi dzień samolot był gotów do kolejnych prób, które zresztą ponownie wygrał, bez specjalnego wysiłku. I co? I nic. Na wyposażenie szkół pilotów myśliwskich Układu Warszawskiego wszedł czeski „Delfin”. No, może nie całego układu. W Polsce zaczęto jednak produkować Iskry, używać ich, a nawet eksportować do Indii. Dopiero teraz wycofuje się je ze szkolenia, zastępując włoskimi „Masterami”.

No, właśnie. Włoskimi. Tak jak za wszelką cenę chce się nas teraz uzbroić we włoskie śmigłowce. Nad Gdynią marynarka testuje AW-101, który nie spełnia warunków zapotrzebowania, w tej konfiguracji. To bardzo dobry śmigłowiec, ale Lamborghini też jest świetne jako radiowóz policyjny, z tym że w Dubaju. Zastanawia mnie od czasu, kiedy skończył się obowiązek wspierania przemysłu zbrojeniowego ZSRR, dlaczego kolejni decydenci, z kolejnych partii, nie posadzą na kilku kanapach kilkunastu pilotów, znawców tematu i praktyków w sprawie, nie naleją im paliwa lotniczego i nie zapytają o zdanie ? Zawsze musi być: „Kasa, misiu, kasa”?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski