Lotnisko Lublin likwiduje stanowisko i zwalnia księgową. Pracowała w porcie od początku

Joanna Kiczyńska pracowała w Porcie Lotniczym Lublin od 2008 roku. Pracę otrzymała w drodze konkursu. Kiczyńska zajmowała się finansami lotniska. Jako główna księgowa była m.in. odpowiedzialna za rozliczenie całej inwestycji przed urzędnikami z Brukseli. Stanowiska głównej księgowej na lotnisku już jednak nie ma.

Jak udało nam się ustalić, prezes spółki Krzysztof Wójtowicz podjął decyzję o likwidacji stanowiska głównej księgowej i tym samym zwolnieniu Kiczyńskiej. - Nie chcę i nie mogę komentować tej sprawy - ucina rozmowę Kiczyńska.

Podobnie wypowiada się rzecznik prasowy PLL Piotr Jankowski: „Spółka Port Lotniczy Lublin SA w Lublinie nie komentuje spraw dotyczących polityki kadrowej (choćby ze względu na prawo do ochrony prywatności pracowników) oraz związanych w tym zakresie spraw dotyczących organizacji przedsiębiorstwa” - napisał nam w mailu Jankowski.

Zapytaliśmy też o to, czy likwidacja stanowiska głównej księgowej to część reorganizacji spółki. Zadaliśmy pytanie także o to, czy w takim razie spółka zleci prowadzenie księgowości zewnętrznej firmie.

Na żadne z tych pytań nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Z naszych informacji wynika, że co do pracy Kiczyńskiej zarząd PLL nigdy nie miał oficjalnych zastrzeżeń. Niedawno jednak księgowa została wezwana do prezesa na rozmowę, podczas której otrzymała wypowiedzenie.

Żaden z innych pracowników księgowości PLL nie został zwolniony. - Trudno to oceniać inaczej, jak czyszczenie lotniska z osób kojarzonych z byłym prezesem portu Grzegorzem Muszyńskim. To on zatrudnił Kiczyńską - mówi nam osoba dobrze zorientowana w sprawie.

Muszyński to obecnie radny wojewódzki opozycyjnego klubu PiS (województwo jest udziałowcem PLL), a w zeszłym roku był głównym konkurentem prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka w wyborach samorządowych (miasto jest największym udziałowcem PLL). Dodatkowo Muszyński jest srogim krytykiem poczynań władz województwa i miasta.

To z jego inicjatywy Urząd Zamówień Publicznych zbadał umowę miasta na wynajem biur w powstającym biurowcu przy ul. Wieniawskiej. UZP uznał, że ratusz złamał prawo.