Lubelscy architekci chronią Pedet przed rozbiórką

We wrześniu spółka Centrum Development and Investment, właściciel Galerii Centrum, zapowiedziała, że planuje wyburzyć budynek. Na jego miejscu miałby stanąć nowoczesny &quot z supermarketem, dwupoziomowym parkingiem i butikami. Tymczasem członkowie komisji ds. opracowania listy dóbr kultury współczesnego Lublina wskazali właśnie na budynek dawnego "pedetu" jako jeden z tych, które powinny być chroniony. - Komisja przegłosowała wpisanie tej nieruchomości na wstępną listę - potwierdza Jacek Studziński, jej przewodniczący.

Zdania członków komisji były podzielone. Zwolennicy zachowania "pedetu" przekonywali, że ma on charakterystyczną dla lat 60. bryłę. Do tego jej autorem był lubelski architekt Tadeusz Witkowski. Przeciwnicy tłumaczyli, że "pedet" nie pasuje do swojego historycznego otoczenia - przed wojną stał tu reprezentacyjny hotel "Victoria". Pomysł wpisania "pedetu" na ochronną listę przeszedł jednym głosem. - Rozumiem głosy za ochroną budynku - mówi Bolesław Stelmach, znany lubelski architekt. - Jest to pewna wartość, która wrosła już w miasto. I rzeczywiście to ostatni dowód na architekturę handlową z tamtego okresu czasu.

Na wstępnej liście budynków "do ochrony" znajduje się m.in. kino &quot, osiedle Słowackiego na LSM i budynek PZU przy ul. Nadstawnej. Dokument ma być gotowy do połowy grudnia. - Jeśli inwestor się nie pospieszy i nie otrzyma zgody na rozbiórkę Galerii Centrum, później może mieć z tym duże problemy - zastrzega Jacek Gurbiel, dyr. Wydziału Architektury, Budownictwa i Urbanistyki UML.

Centrum Development and Investment na razie nie chce skomentować sytuacji. - Do czasu otrzymania oficjalnych informacji - mówi Maja Stachowiak z Agencji Advanced Public Relations.

Czytaj także:
*W miejscu Galerii Centrum powstanie Pasaż Victoria
*Lublin: Galeria Sezam będzie rozbudowana
*Firma odzieżowa w Galerii Sezam zatrudni singli i singielki