Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelszczyzna chce się reklamować w samolotach

Sławomir Skomra
archiwum/zdjęcie ilustracyjne
Na jesień władze województwa szykują ofensywę reklamową. Turystów i biznes mają przyciągnąć spoty na pokładach samolotów.

- Wśród mieszkańców regionu chyba nadal aktualne jest powiedzenie cudze chwalicie, swego nie znacie. Dlatego chcemy pokazać, że mamy swoje, dobrej jakości produkty spożywcze - tłumaczy ideę zaplanowanej na jesień akcji reklamowej Beata Górka, rzeczniczka marszałka województwa.

Urzędnicy właśnie poszukują firmy, która ma zachęcić mieszkańców regionu do kupowania żywności wyprodukowanej na Lubelszczyźnie. We wrześniu mają być już gotowe projekty ulotek, billboardów czy scenariusz spotu telewizyjnego i wyświetlanego w kinach, np. w Lublinie, Zamościu czy Chełmie. W ogłoszeniu o przetargu urzędnicy wyraźnie zaznaczyli, że reklamówki ma zobaczyć przynajmniej 100 tys. osób.

- Zamiast kupować miód z innego województwa, można wybrać taki sam, a nawet wyższej jakości, miód z Lubelszczyzny - dodaje Górka i zastrzega, że to, jakie produkty zostaną przedstawione w kampanii, będzie ustalone podczas przygotowań akcji.

W samolotach też

To tylko część ofensywy reklamowej marszałka. Jesienią województwo chce się promować także poza granicami Polski. Ta akcja ma z kolei przyciągnąć do nas turystów i inwestorów.

"Kampania promocyjna zostanie przeprowadzona z wykorzystaniem nośników elektronicznych przewoźników obsługujących bezpośrednie połączenia lotnicze pomiędzy PL Lublin a wybranym lotniskiem, na którym zaplanowane będą działania promocyjne w formie jednego 2-dniowego wydarzenia o charakterze promocyjnym na 4 lotniskach, z którymi Port Lotniczy Lublin ma bezpośrednie połączenie lotnicze jako wzmocnienie tej kampanii" - czytamy w warunkach przetargu.

Na początku tego roku do podobnego przetargu zgłosiło się tylko lubelskie lotnisko i zdobyło zamówienie za 2 mln zł. Wówczas województwo było promowane w magazynach na pokładach samolotów Wizz Air i Lufthansy. W maszynach niemieckiego przewoźnika można też było zobaczyć spoty reklamowe.

Czy takie przetargi nie są jednak ukrytą formą dotowania linii lotniczych? Województwo wprost nie może płacić przewoźnikom, ale może za pieniądze promować się w samolotach. - Niektórzy tę akcję promocyjną mogą odebrać jako dopłacanie liniom, ale nam przyświeca zupełnie inny cel. Chcemy reklamować się poza granicami kraju, a samoloty to dziś powszechny środek transportu, z którego korzystają zarówno turyści, jak i biznesmeni - odpiera zarzuty Górka.

Urząd nie podaje, jakie kwoty zamierza przeznaczyć na realizację obu kampanii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski